Strona 59 z 61

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 14 cze 2023, 13:22
autor: porcella
Och, jaki wstyd!
Tyle czasu nic nie napisać!
Na szczęście świnki mają się dobrze: Zetros stabilne 1250-1300 g., zdrowy, tarczyca z maleńkim, ale niepowiększającym się guzkiem, więc nic nie robimy.
Cieciorek korekty co trzy-cztery tygodnie, stabilne 760-800g. Po ostatniej korekcie wylądował w hoteliku na cztery dni i schudł 80g. Taki stresowy... Ale po powrocie do domowych warunków przybywa systematycznie 10-15g dziennie, więc ku lepszemu idzie... :-D
Obrazek

Obrazek

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 17 cze 2023, 7:43
autor: jolka
Super wieści. :jupi: I paśnik od gołębi :102:

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 17 cze 2023, 20:15
autor: porcella
jolka pisze:Super wieści. :jupi: I paśnik od gołębi :102:
Bo my, prozwierzęcy, sobie pomagamy :-) a paśnik na wybieg jest ekstra!

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 27 cze 2023, 14:23
autor: porcella
Ostatnie korekty mają dość słabą trwałość - dr Agata twierdzi, że zęby się pogarszają. No i rzeczywiście, coraz krótsze są okresy, kiedy między korektami nie trzeba dokarmiać.
Dzisiaj, po kilku miesiącach przerwy, wróciliśmy do dra Kuby na przegląd. Zęby przycięte, skorygowane, dr podejrzewa odnowienie infekcji, ma pomysł na wymaz, posiew i leczenie antybiotykiem. Pocieszające jest, że uszy przy dotyku nie bolą, a korzenie nie przerastają jakoś dramatycznie. W końcu to już starszy pan jest, a w dodatku, co tu gadać - chronik po kilkudziesięciu już znieczuleniach...
Na razie dziarsko zasmrodził otoczenie po powrocie do kolegi Zetrosa, który go szukał dość nerwowo.

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 07 lip 2023, 22:45
autor: porcella
No i tak stale Cieciorek i Cieciorek, Zetros pozazdrościł i, jak to on, ścichapęk wyhodował sobie kamień w pęcherzu. 7,7mm x 5,4 mm, to naprawdę duża sztuka. Dopiero w środę, kiedy siedziałam po cichu przy pracy w domu usłyszałam, że popiskuje, cichuteńko, ale regularnie. I raz głośniej. Podrzuciłam go na cito między pacjentami, dostał przeciwbólowe, następnego dnia usg i wyszło, co wyszlo... Został w szpitalu, bo posikuje z krwią, a zabieg w poniedziałek lub wtorek (dzisiaj jeszcze jest piątek). A jakoś wiosną chyba w kwietniu miał robione badania krwi i wyszło wszystko ok, no to żesz jakie ok, w dwa miesiące się takie rzeczy nie robią!

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 10 lip 2023, 18:22
autor: porcella
Jutro zabieg, jest lepiej, już można ciąć... Prosimy o kciuki :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 11 lip 2023, 12:46
autor: jolka
mocno :fingerscrossed:

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 12 lip 2023, 19:46
autor: porcella
Zabieg się udał, ale jest bardzo bolesny, Zetros wybudzony, jednak weci niezadowoleni bo apetyt słaby i bobki też marne dość. Ze względu na upał i dużo przeciwbólowych jeszcze zostanie w lecznicy.

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 15 lip 2023, 21:10
autor: porcella
Chłopcy już obydwaj w domu. Zetros z baterią leków, zastrzyki z nospy i papaweryny co 12 godzin, antybiotyk, probiotyk, dokarmianie. Na to wszystko upał 30C... Pod podkład mają włożony zamrożony wkład lodówkowy. Pierwsze dwa dni cisza, spokój, widać, że znękany chory, a dzisiaj po wymianie podkładów nagle koniecznie trzeba podkreślić, kto jest szefem w tym interesie i że jest to Zetros. Więc skunks wisi w upalnym powietrzu, ale za to samopoczucie jest raczej zdecydowanie lepsze!

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 16 lip 2023, 11:25
autor: porcella
Cieciorek odkrył swą urodę :-)

Obrazek