Strona 585 z 743

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 14 sty 2017, 11:54
autor: Asita
Wiesz co Anula, Brita nie mają u wetów (bynajmniej ja nie widziałam u żadnego, a w ostatnim msc byłam u 7...). Weci mają tylko royal canin, purinę i chyba żadnej innej... Ale wejdę tam od drugiej str, to nie będę patrzeć na akwaria... :?

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 14 sty 2017, 14:29
autor: Asita
Bardzo spodobał mi się ten filmik :102: https://www.youtube.com/watch?v=ZpFlQ7DccMA

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 sty 2017, 7:36
autor: cappuccino
Też miałam dokładnie takie same przeboje ze sklepem nasze zoo. Więcej tam im już nigdy nie zamówiłam. :roll:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 sty 2017, 8:51
autor: swissi
filmik świetny ;) w sumie to nigdy nie pomyślałam o tym ile ta małe stópki robią km... a tu to widać :D hehe

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 sty 2017, 11:21
autor: Asita
Karmę wczoraj kupiłam, kosztowała 7zł więcej niż w tym sklepie ale licząc koszt wysyłki, na to samo wychodzi, a mam od ręki... Zwierzaków nie widziałam, bo weszłam od drugiej str a karma była przy samych drzwiach :D
Muszę przyznać, że Homer jest mega aktywny. Bardziej, niż był przed atakiem. Myślę, że to sprawa tyroksyny. Czytałam, że przy niedoczynności tarczycy zwierzaki są śpiące i niechętne do ruchu. Homer właśnie jak wieczorem położył się spać, to nie wstawał póki go nie obudziliśmy. Czyli np w sobotę można było pospać...A teraz ten jeden dzid o 5 nad ranem łazi po korytarzu i niucha pod drzwiami, co mnie oczywiście budzi... Potem znowu po godzinie czy 1,5 łazi i już wtedy wstaję i idę z nim i potem daję śniadanie. I idę spać. A ten po godzinie znowu łazi z nadzieją, że może sypialnia otwarta... Mam nadzieję, że to normalne. W nocy też mu się zdarza łazić po korytarzu i niuchać pod drzwiami (np o 2 w nocy) i mnie to kurde budzi, bo już myślę, że coś złego się dzieje, więc nasłuchuję. Ale może on po prostu musi się nauczyć, że w nocy śpimy? Przy okazji też sporo sapie i oczywiście już mam myśli, że ma chore oskrzela. Ale serce wydaje mi się, że bije normalnie, poza tym, jak leżakuje, to oddycha normalnie. Pewnie jest po prostu podekscytowany ciągle. W sumie jest z dobrej formie dopiero od ok 10 dni. Ile zdrowe psy sapią dziennie? Dużo? Zaczynam się zastanawiać nad zmniejszeniem tyroksyny, żeby był bardziej ospały :nie_powiem: :lol:

Wczoraj byłam u miśków. Wszystko ok, tylko chyba znowu boby Żurka się pogorszyły. Rok temu też tak było i trwało i trwało... Myślałam, że już będzie ok. Probiotyk nie pomógł. Albo dam trochę smecty, ale tak minimalnie, bo nie ma sraczki. Tylko ciągle te mysie boby...i niektóre brzydkie bezkształtne, na szczęście tych jest mało. Może włączę l-glutaminę... No i chyba musimy się w końcu wybrać do weta na kontrolne rtg paszczy...Ładnie je, ale muszę skontrolować jego korzenie...

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 sty 2017, 11:33
autor: joanna ch
Pięknie że Homer tak sobie dobrze radzi :) A sen, cóż... :102:

A napisz coś więcej o tym porażeniu krtani? Muszę Bonkersa obserwować :?

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 sty 2017, 11:35
autor: Chocolate Monster
A powiedz mi za ile Brita kupujesz i jakiego?

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 sty 2017, 12:04
autor: Anula
Serce się raduje na takie informacje :D Asia ja myślę, że Homer po prostu chce być z Tobą, brak mu kontaktu i dlatego tak w nocy się kręci. Nie chcesz żeby spał w sypialni?

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 sty 2017, 12:24
autor: katiusha
Też myślę, ze homer po prostu chce być obok was.
A filmik uprzytomnił mi, ile to się trzeba nachodzić, aby się najeść i poleżeć :lol:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 sty 2017, 15:00
autor: Asita
Joanna, on po prostu kaszle czasem, nie widziałam, żeby to robił specjalnie po czymś, np tylko po spacerze albo tylko po spaniu. Po prostu czasem. No i nie szczeka, znaczy tak szczeka w 2% (czasem na dzika..., znaczy bardzo rzadko). I to jest brzydki ochrypły szczek. I Poprzedni weci nie widzieli w tym nic dziwnego: że może potrzebuje czasu, że może ma chrypkę itp., a rtg nic nie pokazało. A ja potem przeczytałam, że wynikiem niedoczynności jest m.in porażenie krtani i kaszel... Pogadam z wetem na kontroli (tym neurologiem), bo to on prawidłowo zdiagnozował i poprowadził Homera (choć ci z Łąkowej ze szpitala też, ale oni byli potem).

Chocolate Monster, wybrałam Brit care senior antyallergic, bo tylko oni mają takie coś typowo dla seniora. A weci kazali kupować jednak karmę dla seniora :)

Anula, ja nawet Miga nie zdzierżam w sypialni a co dopiero sapiącego kręcącego się psa. Śpię sama. Niech chrapacze i sapacze śpią se razem. Mig też w nocy wstaje i idzie na faję i pewnie też budzi przez to Homera i potem on się snuje po korytarzu. Ale najlepsze jest to, że Mig zostawia otwarte drzwi do siebie...a Homer nie idzie do niego... :roll:

Kati, też tak myślę...ale co począć...JA CHCĘ SPAĆ W NOCY!!!Obrazek