Strona 587 z 627

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 09 maja 2021, 15:18
autor: porcella
Komentarza nie dam tu, bo dałam tam.
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 10 maja 2021, 18:46
autor: sosnowa
Dzięki, jest jakby trochę lepiej, zapytam dr Agatę o metronidazol jak tylko wydobrzeję po drugiej dawce Astra Zeneki.

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 18 maja 2021, 10:16
autor: sosnowa
Wydaje mi się, że jest jakby lepiej. Nie pomaga, że u nas nadal grzeją, w nocy rurki są gorące, w mieszkaniu mimo otwartych okien jest w najchłodniejszym miejscu 26 stopni. Nie mogę robić przeciągu w pokoju Myszy z oczywistych względów, także dlatego, że na trasie podmuchu śpi Burakura, która ten pokój ze świniami dzielnie dzieli :102: że to jej pokój bym się powiedzieć nie ośmieliła :lol: :mrgreen: :szczerbaty:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 18 maja 2021, 14:19
autor: zwierzur
Trzymamy cały czas! :fingerscrossed: Ja o pokoju, w którym śpię, mówię "mój", ale czasem mam potężne wątpliwości, bo kreatywny wystrój wnętrza jest w większości dziełem Sierściuchów. :laugh: Najwyraźniej towarzystwo zespołowo uznało, że brakuje mi fantazji.

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 19 maja 2021, 13:30
autor: sosnowa
:laugh:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 21 maja 2021, 8:50
autor: sosnowa
Nie chcę się przedwcześnie cieszyć, ale wczoraj, kiedy wsadziłam rękę do klatki, podbiegły w oczekiwaniu zielonego wszystkie trzy
Mysza ma też zupełnie inne spojrzenie, takie żywe i zainteresowane światem.
Nie chudnie a nawet odrobinę przybrała, przy verafloxie to raczej się nie tyje, więc jest chyba w miarę.

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 21 maja 2021, 10:35
autor: pucka69
Nadal :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 24 maja 2021, 18:19
autor: sosnowa
No nie wiem, jutro się dr Agata wypowie, ale zdaniem stada to ona jest chyba zdrowa, gdyż po raz pierwszy od śmierci Apy od wczoraj Otonia drze się o jedzenie jak mnie słyszy. Cały czas była cisza, chyba nie mogły 3 miesiące być w żałobie, raczej wiązałam to z ich przekonaniem, że z Myszą kiepsko. Mysza też raczej jest zdania że jest raczej ok, ale zobaczymy, co powiedzą doktory. :nie_powiem: :pray: :pray: :pray:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 25 maja 2021, 16:09
autor: zwierzur
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

: 25 maja 2021, 16:49
autor: sosnowa
No i licho.
Jest może trochę lepiej, ale bez przesady. Dostała nebulizację, nebud plus gentamycyna. Veraflox nadal, on działa też na beztlenowce.
Martwimy się.