
Puchate Siły znowu we dwoje
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko
też sie martwię 

- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8069
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko


Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +13 w DT
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7898
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko
mocno trzymam kciuki 

Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- zwierzur
- Posty: 3915
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko
nadal kciukam 

TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko
Neblulizacje 2x dziennie czynią cuda. Świnia jak nowa! Nie wiemy, czy to jest powrót do zdrowia, czy tylko poprawa jakości życia, ale w obu przypadkach warto, choć zdecydowanie wolałabym to pierwsze. Ona jest taka cudowna, i na szczęście świetnie znosi nebulizacje, cały czas je 

- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13537
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko
Taaa, u mnie Gluś ( kosz) też świetnie znosił nebulizację dopóki żarcie było dostępne 

- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

Żarcie mogę jej udostępnić z wszech miar. Nie wszystkie świnie tak dobrze to znoszą, pamiętam Grawitacja też była totalnie wyluzowana, a Kresyda na przykład dostawała autentycznych ataków paniki, co w jej przypadku mogło doprowadzić do zgonu, duszności miała cały czas i płuca słabo powietrzne. Kto wie, może by jej pomogło, gdyby się tak nie stresowała, Grawie zawsze pomagało. Oby i teraz.
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko
Oj, żeby. Bo po początkowej wyraźnej poprawie, jest może nieco lepiej niż przed nebulizacjami, ale żeby tak znowu dobrze, to nie mogę powiedzieć. Najważniejsze chyba, że ma apetyt i ładne boby.