Tak swoją drogą....czy Twoja psina też tak bardzo kocha świnki? Czy jest obojętna?
Alarmuje Cię, gdy z którymś prosiakiem coś się dzieje niedobrego?
Czy to tylko mój pies taki dociekliwy mocno świński strażnik?
No właśnie strażnik słabo pilnuje, raczej tak zaocznie Ona przez 95 procent czasu udaje że świnie nie istnieją bo się ich boi. Im bliżej są świnie, tym bardziej nie istnieją, trzeba się do nich tyłkiem usadzić, ściana naprzeciwko jest ciekawsza itp itd.
Blaniak nie wie w ogóle kto tu był operowany bo na pewno nie ona. Śmiga sobie, Majkę morduje, itp itd.
Tylko niestety widać że nas znienawidzi za te zastrzyki... Bardzo to jest przykre bo do tej pory traktowała mnie z zaciekawieniem i odwagą choć bez specjalnej sympatii, a teraz widać że będzie odruch strachowy jak u Majki