Świniowate powoli wyglądają ze swoich domków. Celyna trochę przegoniła Aldoncię po klatce, ale póki co - krew się nie leje, kłaczki nie fruwają, czyli panienki trzymają nerwy na wodzy Jedzą z jednej michy, ale raczej rotacyjnie - jak jedna nie patrzy, to druga wyciąga warzywko z miseczki i targa do swojego domku
Kurczę, ona naprawdę miała do Ciebie trafić! Wiedziałam już, gdy tylko dostałaś ją na kolanka Jakbyście znały się od lat. Ach, jaki cudowny DS ma moja była tymczasowiczka.