CAVIARNIA

Fajny film. Pełen profesjonalizm ale nie może być inaczej mając TAKICH aktorów szczególnie ta lewa ręka dużej

Maja1983 pisze:Skąd ja to znam do kuwetki można wyciąć kawałek maty i położyć na żwirku

Myślę o macie w kuwetce, ale to jak będzie taka kuweta z prawdziwego zdarzenia (póki co robi za nią podstawka od doniczki, która urzekła mnie swoim trójkątnym kształtem ), czyli według zapewnień pani ze sklepu, w przyszłym tygodniu, bo jak rozglądałam się za kuwetami w okolicznych zoologikach, to były albo takie dla myszki, albo dla krowy chyba!
No i zobaczymy, czy chłopaki nie zaczną tej maty gryźć...

szczególnie ta lewa ręka dużej

No ba! Dziękuję, dziękuję.

Ale te Twoje maluchy świetne, filmik rewelacja, usmiałam sie Funiek super ale Bysio mój faworyt kolorki ma piekne. Aktorzy z nich na świnkowy oskar

[quote="Mara"
Myślę o macie w kuwetce, ale to jak będzie taka kuweta z prawdziwego zdarzenia (póki co robi za nią podstawka od doniczki, która urzekła mnie swoim trójkątnym kształtem ), czyli według zapewnień pani ze sklepu, w przyszłym tygodniu, bo jak rozglądałam się za kuwetami w okolicznych zoologikach, to były albo takie dla myszki, albo dla krowy chyba!
No i zobaczymy, czy chłopaki nie zaczną tej maty gryźć...

Moja tylko nie wiem która pogryzła matę taką łazienkową, moze na gwiazdkę sprezentuje im dry bed.

Generalnie zasada z kuwetą jest taka, że podłoże musi być w niej inne niż w całej klatce bo inaczej świnki nie będą rozróżniały gdzie mają się załatwiać i całą klatkę będą traktowały jako kuwetę
A filmik z chłopcami rewelacja

Wypróbowaliśmy nową karmę. JR Farm Grainless. Ale chłopaki nie są zachwycone, widzę, że leży w misce prawie niejedzona. Uff, dobrze, że na stanie jest jeszcze wielkie trzykilowe opakowanie Greenwoodsa! Odkryłam też, że w zoologach w moim mieście sprzedają jednak coś oprócz Vitapolu. Trafiłam na zioła herbal pets i CC, przy następnej wizycie muszę zapytać o ceny i porównać z internetowymi.

W klatce małe przemeblowanie. Do łask powrócił świnkowy domek i chłopaki znaleźli dla niego nowe zastosowanie. Teraz to ich punkt obserwacyjny.

Ach! A Bysio trzyma w nim swoją kolekcję najfajniejszych bobków!

Słodziaki szkoda tylko, że takie wybredne

martuś pisze:Generalnie zasada z kuwetą jest taka, że podłoże musi być w niej inne niż w całej klatce bo inaczej świnki nie będą rozróżniały gdzie mają się załatwiać i całą klatkę będą traktowały jako kuwetę
A filmik z chłopcami rewelacja

To w takim razie mata odpada.
Przez ostatnie dni dawałam im sam żwirek. I o dziwo już nie są nim zainteresowane, ale szczerze mówiąc, po żwirku spodziewałam się większej czystości, a to po nasiąknięciu zamienia się w pył, który roznosi się po całej klatce. Z resztą, na razie znów wyjęłam kuwetkę, bo Bysio wlazł na nią łapką i cały ten proszek poleciał mu na twarz! (czyli świnek naciska, kuweta staje dęba, po czym Bysio odwraca się do mnie z miną pokerzysty, cały utytłany żwirkiem... ) Martwiłam się o oczka, ale na szczęście nie było w nich drobinek, nie wygląda, żeby coś się działo. Czekam na poniedziałkową dostawę w sklepie, to może znajdę kuwetkę, którą świnki nie będą rzucać po całej klatce, wysypując zawartość.

Maja1983 pisze:Słodziaki szkoda tylko, że takie wybredne

Ano, pewnie, że słodziaki!
Z tego, co czytałam, to sporo świnek nie przepada za JR Farm, ale cóż, ciekawscy jesteśmy, wypróbowaliśmy.

Bysio wyglada jakby piorun w niego strzelil

ANYA pisze:Bysio wyglada jakby piorun w niego strzelil

Nigdy tak na to nie patrzyłam, ale właściwie, to masz rację.
Ja mówię na niego Bysio-czołg, bo przy małym i szybkim Fuńku wydaje się taki masywny i powolny.