CAVIARNIA

sosnowa pisze:Trzymamy cały czas.
Biedna tarczyca rambusiowa i biedna Extaza [*]- pozdrawia towarzyszka niedoli, moja Turbulencja, też niedoczynna. Jakie leczenie jest wdrożone? Extaza to z powodu tarczycy odeszła?

Rambo na tarczycę bierze Forthyron. Oprócz tego leki na wątrobę, witaminy, probiotyki, do tego na stawy, bo zaczynają mu się kłopoty z bioderkami, starość go dopada, niestety
Extaza od dłuższego czasu miała stan zapalny w organizmie, do tego kłopot z poruszaniem się, jednak nikt nie potrafił jej zdiagnozować. Dopiero jak zabrała się za nią pani kardiolog, to coś ruszyło. Wykluczono białaczkę, bo i takie było podejrzenie, no i na końcu okazało się, że to tarczyca. W jej przypadku myślę, że przyczyną odejścia było coś innego, nie mam jednak jeszcze wyników sekcji.

Co Turbulencja bierze na tarczycę? Pozdrawiamy

W zeszłym tygodniu Rambek i Apolenka dostali prezent od Cioci Oxi Super ciepłą norkę i świetne tunele, za co baaardzo w ich imieniu dziękuję

Turbulencja bierze euthyrox w dawce 5 mikrogramów na kg dwa razy dziennie, szybko chudnie i linieje, trochę się martwię, czy to nie za dużo.

Turbula dostaje 10 mikrogramów euthyroxu dziennie? Wydaje mi się to bardzo dużo.
Ja też biorę hormon tarczycowy, letrox - to to samo, co euthyrox, ale w dawce 1,3 mikrograma na kg wagi ciała dziennie, 100 um na dobę na te moje niecałe 75 kg.

Zajrzałam do Receptariusza leków weterynaryjnych, w poszukiwaniu dawek lewotyroksyny dla zwierząt. Lewotyroksyna - T4, to Forthyron albo Euthyrox, itp. Niestety, nie ma w podręczniku dawek dla małych ssaków, tylko dla psów, kotów, ptaków i żółwi. Ciekawe, że farmaceuci wiedzą, ile tyroksyny podać żółwiowi, a śwince morskiej już nie?
Dla psa i kota dawka to 0,02-0,04 mg/kg/dobę.

Tak też mi się wydaje, wyznam szczerze, że od tygodnia podaję jej tylko lek raz dziennie....... Mniej linieje od razu........ Dzis się skonsultuję z medicavetem.

Rambuś nie żyje
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4180

Bardzo mi przykro. Współczuję.