Strona 7 z 25
Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:07
autor: porcella
To prawda, większość świnek woli jedynki. Ale nie zawsze można je dostać, poza tym, jeśli świnki nie chcą jeść papki, a jedzą inne jedzenie, to może znaczyć, że już nie trzeba ich karmić, albo rzadziej. Tu potrzeba intuicji najwięcej. No i ważenia

na wadze...
Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:12
autor: jolka
Te insulinówki mam dwie, podaje nimi leki, a karmę tymi większymi

ważę, oczywiście- dziś lepiej niż wczoraj , ale odrobinke tylko.wczoraj np Morgana wazyła 300, dziś 321g
a miała juz najwięcej 348
Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:16
autor: effcien
Fakt, z tuberkulinówkami zawsze jest problem, przynajmniej w aptekach w okolicy Puławskiej na Mok. Dlatego ja staram się robić większe ich zapasy. Czasem ludzie w aptekach patrzą na mnie jak na narkomankę.
Jolka, a ważysz je o tej samej porze? Przed pierwszym posiłkiem, czy po nim?
Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:17
autor: jolka
oj widzisz- ważę róznie- jestem mało doświadczona. Lepiej rano, czy wieczorkiem? To tak będę teraz...
Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:20
autor: porcella
@jolka, to sie nie martw, jak świnka trzystugramowa przybywa 21g na dobę, to jest bardzo dobry rezultat! za dwa dni wróci do poprzedniej, Spoko wodzu!
Mój rudy Norek po 10 dniach choroby po raz pierwszy dzisiaj przekroczył 300g, jak do mnie przyszedł, to ważył 296... Więc masz porównanie, co znaczy ciężka choroba dla wagi świnki. Ile spadł, to nawet nie wiem, bo byl w klinice przecież.
Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:23
autor: jolka
to kamień z serca, bo wczoraj to z nerw nie spałam i ręce mi się trzesły, tak jak to ja bym chora była

Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:26
autor: effcien
Dokarmianą świnkę ważę rano, przed pierwszym porannym karmieniem. Niedokarmiane ważę koło godz. 23, 24.
Regularność jest, moim zdaniem, ważna o tyle, że chcę ważyć masę ciała, a nie kupę w jelitach.

Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:28
autor: jolka
effcien pisze:Dokarmianą świnkę ważę rano, przed pierwszym porannym karmieniem. Niedokarmiane ważę koło godz. 23, 24.
Regularność jest, moim zdaniem, ważna o tyle, że chcę ważyć masę ciała, a nie kupę w jelitach.

masz rację. Tak zrobię

Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:29
autor: porcella
W sumie pora obojętna, byle taka sama mniej więcej.
Re: Morela i Morgana dwie halloweenowe dziewczynki/Warszawa
: 13 lis 2014, 22:38
autor: joaś
effcien pisze:Dokarmianą świnkę ważę rano, przed pierwszym porannym karmieniem. Niedokarmiane ważę koło godz. 23, 24.
Regularność jest, moim zdaniem, ważna o tyle, że chcę ważyć masę ciała, a nie kupę w jelitach.

Ja moim chłopakom przed ważeniem zawsze mówię groźnym głosem "no, zrzucamy, zrzucamy!" i to jest jedyny moment, kiedy świnki są posłuszne
Jolka, pisałaś o popkornującej Morelce, dzisiaj jest chyba dzień na agutkowe podskoki - Folbryk wierzga jakby ktoś go szczypał
