Norek (wolny) i Nicek (już w nowym domu) - W-wa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martu.ha
Posty: 1642
Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa (leczenie) Nowe zdjęcia!

Post autor: martu.ha »

Nie no, zdjęcia są rewelacyjne, zapewne łatwo nie było ale zarówno fotograf jak i modele spisali się na medal. Najlepsze trzecie od góry - z nosem w jajecznicy :lol:
boskie!
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12536
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa (leczenie) Nowe zdjęcia!

Post autor: Cynthia »

Ostatnie zdjęcie to bym dała normalnie jako naszą reklamę "Szukam domu, pokochasz mnie?" :szczerbaty:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa (leczenie) Nowe zdjęcia!

Post autor: porcella »

@Cynthia - myślę, że Sempreverde nie miałaby nic przeciwko temu :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa (leczenie) Nowe zdjęcia!

Post autor: sosnowa »

Ale sesja! A jakie dorodne chłopaki! Urośli przez ten miesiąc niesamowicie! Nic tylko brać
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7898
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa (leczenie) Nowe zdjęcia!

Post autor: jolka »

Zdjęcia są fantastyczne, wielkie brawa. A chłopaki prześliczne :love:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
DankaPawlak

Re: Norek i Nicek - W-wa (leczenie) Nowe zdjęcia!

Post autor: DankaPawlak »

Świetne są te zdjęcia! a chłopaczyska takie kochane i pocieszne :love:
Zdjęcie z kuperkiem - nie do przebicia :D
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa ( jeszcze nadal leczenie)

Post autor: porcella »

Jutro chłopaki jadą na kontrolę - ze szczególnym uwzględnieniem Norkowej wątróbki... Oj, będzie się działo, będzie... bo krew pobrać trzeba. On potrafi wrzeszczeć nie do pojęcia :-)
Zdziczeli mi chłopcy znacznie, zwłaszcza przez ostatni tydzień, kiedy starałam się do nich nie zbliżać z uwagi na infekcję...
No i najprawdopodobniej w najbliższy weekend któryś z młodzieńców uda się na próbne łączenie. Nie zapeszam, więc i nie rezerwuję, tym bardziej, że nie wiem jeszcze, którego zabiorę. Norek niby łagodniejszy, ale nie wiem, czy już będzie zdrowy, z drugiej strony - Nicek bardziej towarzyski... Pomyślimy jeszcze.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12536
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa ( jeszcze nadal leczenie)

Post autor: Cynthia »

Powodzenia chłopaki :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa ( jeszcze nadal leczenie)

Post autor: porcella »

Na razie z przyczyn obiektywnych (choroba w tamtej rodzinie) łączenia nie będzie.
Chłopaki przebadani, zdrowi, zęby piękne, sierść lśniąca - tylko brać.
No może z wyjątkiem Norkowej wątroby, a konkretnie woreczka żółciowego, ma ten parametr jeszcze podwyższony, jeszcze dwa tygodnie leków. Ale to nie jest groźna sprawa, bo wszystkie inne parametry idealne, a i ten o połowę lepszy, niz w grudniu.
Więc - polecamy się!
Norek -630g
Nicek - 790! kawał świni, jak na półrocznego samca to byku jest...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norek i Nicek - W-wa ( jeszcze nadal leczenie)

Post autor: porcella »

Nicek mnie skompromitował.
Zamiast się zaprzyjaźnić z kolegą Zbyszkiem z Pomorza (zamieszkałym na Sadybie), postanowił go sobie podporzadkować. Początek był ok - "o, zrobiłeś boba? mmmm pyszny, lepszy niz moje :-)" - potem jednak nastąpiła eskalacja wydarzeń, którymi Zbyszko był tak zdumiony, że nie protestował. Dałam Pani Sandrze słowo, że to TYLKO dominacja, zero seksu, ale tak naprawdę, to nie jestem przekonana... tyle w tym było pasji. Rozszalały Nicek nie miał zamiaru się zatrzymać, łatwo więc się domyślić, że i Zbyszka w końcu przerwało. Większy jest, więc się odwinął...
Udało się nam rozdzielić chłopców, szczękających zębami jak grzechotniki ogonami, nie chciałam ponawiać prób, żeby Zbyszko nie uznał, że każdy nowy kolega jest potencjalnym zagrożeniem, bo jego pani chce mu dobrac kolegę i - moim zdaniem - jest to do zrobienia.
Pod warunkiem, że kolega nie będzie takim narwańcem, jak Nicek :tired:

A Nicek - cóż - odbył ze mną wizytę przedadopcyjną, dzielnie znosił głaskanie i zachwyty, a teraz śpi w kącie, kompletnie wykończony.

Czyżby chłopcy byli jednak do adopcji razem?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”