CAVIARNIA

tadam chyba łączenie można uznać za zakończone



A hamaczek na pewno będzie

a teraz zrobiły sobie przerwę w bieganiu i razem, przytulone siedzą na kocyku

Super

Wspaniale!! Gratuluję!

Dwa piękne potargańce

Dziewczyny uczą się nawzajem samych"dobrych"rzeczy:
Trixie kiedy sie znudzi spacerem, zaprowadza siebie i Zoe do pokoju córci, tam gdzie jest klatka a Zoe nauczyla Trixie glosnego wyrażania swoich potrzeb, aczkolwiek daleko jej jeszcze do piskacza Zoe. Podczas wyjścia są nierozlaczne
Pozdrawiamy

Iza pisze:Mała Trixula schudła. Początkowo 525g, 4 stycznia 555g, 11 stycznia 602g, a od kiedy ją wypuszczam ze stadem, to tak zasuwa po podłodze, że w tydzień spadła do 560g dzieciaki...

Iza mimo szaleństw w klatce i na spacerku na dzień dzisiejszy Trixie waży 600 gram, a Zoe 750 gram. Trixie jest juz coraz smielsza, nie ucieka jak jest u kogos na kolanach, tylko domaga sie głaskania. Super

No cudownie, wspaniałe wieści. Czułam, że wyrośnie na świetną dziewczynę Dużo szczęścia dla Was!

Trixie się przypomina i pozdrawia: "A ja wcinam i wcinam, dziś juz ważę 650 g, probuje dogonic kolezanke ktora w tydzien przypakowala 100 g no i juz wierze Duzej jak do mnie mowi - Trixie nie boj się, jak chce mnie złapać bo to zawsze konczy sie przytulasami. Juz zmniejszylam ilosc podejsc przy lapaniu do trzech, a co niech ma Duża trochę ruchu! Pozdrawiam"

Słodkości, świetna z niej dziewczyna Nadal nie mogę się napatrzeć jak świetnie do siebie pasują