CAVIARNIA

W klatce jest podobnie. Filip wskakuje na Tofika, który rzadko kiedy się broni. Chłopaki nie gryzą się. Śpią wtuleni.

Wczoraj na wybiegu chłopcy zachowywali się wzorowo - dopiero po godzinie zaczęły się jakieś nieśmiałe sprzeczki. Piękne łączenie. Trzymam kciuki za zgodne życie świniaczków

tyszanka27 widzę, że też używasz żwirku cat's best eco plus Ja kładę na niego matę łazienkową ale pomyślę, żeby moje panny w żwirku sobie grasowały
Fajnie, że chłopcy się tak sprawnie łączą Trzymaliśmy kciuki za nich.
Pozdrawiamy z gorącego Koronowa

Zaczęłam używać tego żwirku od soboty. Wcześniej Tofik miał peletki drewniane, ale zaczęły mu się robić odciski na łapkach. Na razie jestem z tego żwirku zadowolona, jest bardo chłonny. Tylko trochę drogi. Filip cały czas dokazuje Tofikowi od wczoraj wieczora przez połowę dnia gwałci Tofika. Czekam cierpliwie, aż się uspokoi. Dziś też obydwóch zważyłam Tofik waży 598 g, Filip 695g.

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy kibicowali Filipkowi. Melduję, że "maluszek" wspaniale czuje się w nowym domku. Nie choruje, świetnie dogaduje się z kolegą. Waży ponad 900 g. Nauczył się otwierać klatkę.Jest kochaną świnką ale bardzo głośną. Pozdrawiamy serdecznie w ten piękny dzień

My również pozdrawiamy!
Bardzo się cieszę, że chłopcy nadal świetnie się dogadują - już podczas łączenia rozmawialiśmy o tym, że zanosi się na zgrany duet

Jaka to zawsze radość czytać takie wiadomości. Piękne chłopaki

Dziękujemy bardzo. Filip jak nie widzi Tofika to za nim strasznie płacze. Z Tofikiem mamy trochę problemów. zaczął dziwnie charczec po dokładnych badaniach wyszło że ma alergię na siano i teraz nie wiem co mu podawać przy biegunkach.

A jakie to badania? Może to kwestia pyłu w sianie? Probowałaś sianka od innych producentów? Skoro tyle lat nie było problemu, wydaje mi się, że warto coś jeszcze pokombinować.

Filip jest nam szczególnie bliski bo jest u nas jego mama i siostra
Fajny świniaczek i jego siostrę też zawsze słychać w całym domu Słodkie kwiczenie a niekiedy nawet uporczywe... ale słodkie.

Pozdrawiamy jeszcze raz serdecznie i dużo zdrówka dla Tofika.