Strona 7 z 24

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 17 lut 2016, 8:42
autor: Iza
Taak...niestety równie niszczycielski jest dla swojego brzuszka, który wygryzł do krwi. Ciężko powiedzieć dlaczego to robi, od operacji minęło sporo czasu, stres ograniczamy do minimum, nie boi się, jest zadowolony, no ale jednak...wdrożylismy nowe leki. Nóżki malutka tez nie wyglądaja za dobrze, ma bardzo wrażliwe stópki skłonne do podrażnień.
Z dobrych wiadomości, pojawił się na horyzoncie ktoś zainteresowany adopcją Ślepulka :)

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 17 lut 2016, 8:43
autor: MartusiaMartus
Iza pisze:Taak...niestety równie niszczycielski jest dla swojego brzuszka, który wygryzł do krwi. Ciężko powiedzieć dlaczego to robi, od operacji minęło sporo czasu, stres ograniczamy do minimum, nie boi się, jest zadowolony, no ale jednak...wdrożylismy nowe leki. Nóżki malutka tez nie wyglądaja za dobrze, ma bardzo wrażliwe stópki skłonne do podrażnień.
Z dobrych wiadomości, pojawił się na horyzoncie ktoś zainteresowany adopcją Ślepulka :)
:pocieszacz:

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 17 lut 2016, 14:58
autor: Beatrice
Ojej! To trzymamy kciuki! :fingerscrossed: ( choć w skrytości ducha nieśmiało o nim marzyłam....).I czekamy na wieści! :love:

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 18 lut 2016, 18:17
autor: Iza
Ostatnie wolne dni upływają nam na kangurowaniu. Ja czytam książkę, a Śleputek wykłada się na mnie lub obok mnie w norce, chrumkając i wyciągając stopiszcza. Hamakami w klatce gardzi, ale mięciutkie norki, to zdecydowanie to, co uwielbia. Muszę się przyznać, że przypadkiem rozpuściłam malucha. Marchewka? Noo...zje kawałek..po dłuższym czasie kolejny kawałek. Teraz rządzą: cykoria, ogórek, pomidor i seler naciowy, no i nadal jego ukochane brzozowe gałązki. Na wybiegu chodzi śmiało, krzyczy głośno, gdy poczuje zapach samiczek lub ochotę na warzywa. Jeszcze zdarza mu się uderzyć głową lub zębami o nogę od szafy lub klatkę, ale jest dzielny. Łapki podrażnione, bardzo wrażliwe, ale smarujemy. Smarowanie oraz podawanie leków znosi niestety źle, trzęsie się ze strachu i chowa pod ręką, mimo delikatnych i powolnych zabiegów. Dziś zdradził swoje plany na przyszłość...Ślepek, jak będzie duży, chce zostać weterynarzem :szczerbaty: Pięęęknie zerwał sobie strupek z oka wraz ze szwami. Całość wisiała tylko na jednym, ostatnim szwie, więc musiałam już dokończyć. Rana ładnie się zasklepiła, nic się nie sączy, nie krwawi, wygląda to naprawdę dobrze.
Załączam dzisiejsze zdjęcie małego śpioszka :)

Obrazek

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 22 lut 2016, 16:07
autor: Beatrice
Jakiż on słodki!I dzielny! I rozrabiaka jeden! Niech dochodzi powolutku do siebie,trzymamy kciuki z Icusiem! A może do nas dołączy?...Ale on już chyba ma swój domek,tak? Całusy! :buzki:

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 25 lut 2016, 22:16
autor: Joanka
Beatrice pisze:Jakiż on słodki!I dzielny! I rozrabiaka jeden! Niech dochodzi powolutku do siebie,trzymamy kciuki z Icusiem! A może do nas dołączy?...Ale on już chyba ma swój domek,tak? Całusy! :buzki:
Nie ma domku ;)

Z wieści zdrowotnych: młodzieniec wyprowadził się od Izy i jest obecnie pod opieką dr Ani, która go diagnozuje. Zostało zrobione USG - nie wykazało żadnego kamienia ani osadu w pęcherzu moczowym, co było podejrzewane. Obecnie dostaje antybiotyk, lek przeciwbólowy oraz preparat ochronny na pęcherz w najbliższym czasie będzie zrobione RTG. Także czekamy z niecierpliwością na wynik :fingerscrossed:

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 26 lut 2016, 7:39
autor: katiusha
:fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 28 lut 2016, 20:41
autor: Beatrice
A czy on mógłby być adoptowany poza Warszawę ? /ze względu na ogólny stan zdrowia?/

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 28 lut 2016, 21:12
autor: porcella
Poczytałam znowu wątek Junga. http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=4657 i mam wrażenie, że wiele jego problemów było prawdopodobnie wywołanych wysokim poziomem bólu po usunięciu oka. Może tu jest tak samo? Może dłużej powinien dostawać przeciwbólowe?

Re: Biedaczek Ślepek szuka swojego przewodnika – Bydgoszcz

: 06 mar 2016, 18:59
autor: DanBea
Witaj Ślepku w Katowicach :)

Obrazek

Dziękuję raz jeszcze za pomoc w transporcie :buzki: We wtorek jedziemy do doktor Ani do Zabrza. Póki co mały zabrał się za jedzenie :ok: