Andzia dostała zastrzyki i jakiś proszek na lepszą pracę jelit (nie znam się na tych określeniach medycznych).
jeśli do poniedziałku nie przejdzie biegunka, to jedziemy na antybiotyk.
tak to jedno warzywo dziennie, więcej siana i karmy. przy okazji została zważona - niecałe 800 gram.
a Zośka zdrów jak ryba.