Przepraszam, że nic nie piszę, ale w tym tygodniu miałam dużooooo pracy. Ten będzie luźniejszy więc nadrobię zaległości i wrzucę foty tzn. zrobię, a Kara nam wrzuci

. Kwiatuszki mają się bardzo dobrze i rosną, rosną, a na hamaku leżakują pięknie - postaram się je przyłapać aparatem na gorącym uczynku

. Są postępy w wyjmowaniu ich z klatki

.
