Kromkowe stado świnkowe - pożegnanie

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Marta_K

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: Marta_K »

U Stefanka w badaniach wyszła niestety candida... na razie nie wiemy co z tym robić, bo nie możemy dodzwonić się do dr Kasi... W dalszym ciągu jest więc dokarmiany i dostaje Zentonil
I nie wiem co zrobić z Luckiem i Stefkiem.... niby jak Stefuś wyjechał na tydzień do W-wy to po powrocie siedzą cały czas razem, ale cały czas coś zgrzyta. Od wczoraj są u nas na tydzień świniaki Ani i jest po prostu masakra... Lucek i Stefan piorą się zębami cały czas, terkają, skaczą na siebie, dominują się, gryzą, wrzeszczą.... w dodatku wydaje mi się, że to Lucek zaczyna... a cały czas był tym uległym.... Może wyczuł, że Stefan schudł, jest słabszy, pachnie lekami i postanowił przejąć władzę w stadzie?? :think:
Nie chcę ich rozdzielać, ale trochę zaczynam się bać po tym co dziś odstawiali, że jak wrócę z pracy zastanę coś niemiłego...
ANYA

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: ANYA »

Marta ale u mnie jest dokladnie taka sama sytuacja miedzy Ryanem a Lewisem tylko, ze Ryan sie starzeje a nie wyjezdzal. Schudl I widac, ze nie jest juz taki jak kiedys. Lewis to zauwazyl I zaczyna gwalcic Ryana a ten goni go tak, ze piora czasami sie posypia. Dobre jest to, ze Lewis nie ma zadnych zadrapan wiec nawet jak sie pogryza to nie do krwi. Po takim ganianiu sie pojda razem spac a wczesniej tego nie robili; zawsze oddzielnie.
Jak nie ma krwi to nie rozdzielaj bo juz potem nie polaczysz. Tez kiedys za wczesnie rozdzielilam swinki I teraz sa najwiekszymi wrogami.
Foggy

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: Foggy »

Oj... Może trzeba im jakiegoś małego szoku np. kąpieli? Niech wiedzą, że mogą na siebie liczyć... A może za dużo czasu razem, któryś nie jest przylepą? :?


Stefcio, do zdrowia raz! :fingerscrossed:
ANYA

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: ANYA »

Jeszcze dodam, ze moje 2 swinie o wiele gorzej sie zachowuja przy obecnosci innych swinek.
Marta_K

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: Marta_K »

teraz leżą np obok siebie, Lucjan przed chwilą Stefanowi całe ucho wylizał (chyba aż do mózgu mu językiem dojechał ;-) ) i jest ok, ale jak wstaną to znowu będzie wojna pewnie...
ANYA

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: ANYA »

Marta_K pisze:teraz leżą np obok siebie, Lucjan przed chwilą Stefanowi całe ucho wylizał (chyba aż do mózgu mu językiem dojechał ;-) ) i jest ok, ale jak wstaną to znowu będzie wojna pewnie...
Dokladnie jak u mnie, no oprocz tego wylizywania mozgu :D no ale leza kolo siebie. A za chwile jak wstana to sie beda albo gryzc albo gwalcic a potem znowu sie przytula. Dlatego nie rozlaczam, bo chlopcy to sa chlopcy. Nigdy nie wiadomo o co im chodzi. Moze tak zabijaja nude? :szczerbaty: taka fajna rozrywka. Jak nie ma krwi to sie nie przejmuj.
Awatar użytkownika
jasnoluska
Posty: 514
Rejestracja: 08 lip 2013, 8:38
Miejscowość: Radom
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: jasnoluska »

Mam tak z Łatkiem i Cymkiem. Piorą się ile wlezie (choć bez krwi). Łatek dorósł i próbuje dominować... Ale jak tylko ich rozdziele to jest wielki płacz i nawoływanie, bo zabrali przyjaciela... I tak źle i tak niedobrze. Póki sobie krzywdy nie robią to chyba nie ma sensu nic z tym robić.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie,
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
ANYA

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: ANYA »

Kiedys Ryan z Lewisem tak sie prali ze ich rozdzielilam, ale nie na dlugo bo oboje chcieli do siebie wrocic. Taka jest ich natura, ze musza walczyc o pozycje.
atka1966

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: atka1966 »

oj ! Lucek :angry: to ja tu cię chwalę wszystkim w pracy, jaki jesteś słodki i liżesz uszko Stefciowi, a ty takie numery odstawiasz ? :shock: no nieeee... :sadness: zaraz mi tu ładnie Stefcia przeprosić i zgoda ! :czytac:
Marta_K

Re: Mój prywatny harem 6 przystojnych mężczyzn :)

Post autor: Marta_K »

Wydaje mi się, że Lucek jest zwyczajnie.... zazdrosny! :lol:
Wzięłam na ręce wczoraj Tadeuszka a on zaczął okładać Stefanka;
dziś wzięłam Stefanka rano na karmienie a Lucek zaczął krzyczeć jakby mu się krzywda działa - wzięłam go więc też i był spokój...
Później wzięłam na chwilkę Jurasa i co widzę? Lucek ruszył na Stefana i zaczął na niego terkotać!
Mój mały Cysiu chyba czuje się niekochany i zaniedbany przez to, że odkąd mam tyle tymczasów nie poświęcam mu już aż tyle czasu! Do tego teraz nagle częściej bierzemy Stefana na ręce (a to leki, a to karmienie, a to wyjście do weta) i on musi czuć się chyba gorszy... :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”