U mnie dobrze byc nie może. Dziś było usg Patryka i Grusi, i krew na T4. Blue od 3 dni charkotała, tak jak to u niej przy gronkowcu, Od wczoraj jednak nie podobała mi się, jakaś pokladająca się, poza tym bardzo dużo schudła. Pół roku temu wazyła jeszcze 1300, potem tak delikatnie chudla , jeszcze miesiac temu było 1200,(nawet byłam zadowolona, bo za gruba była i troche karme sucha ograniczyłam ) a tydzień temu 1159, a dziś... 1050

Wziełam ją na doczepkę i... dobrze.zapalenie płuc
Patrys tez nie najlepiej, cos tam jest na tej szyi, dr mowi,z ę to moze jeszcze byc po operacji stan taki, za miesiac powtarzamy usg, Grusia...o tu się dzije niestety cysty- cos się dr trzustka nie podoba i duża wątroba, poza tym torbiel na tarczycy, Ja babci juz nie chce operować, bez sensu męczyc
załamana jestem ...za tydzień wizyta z Blue, a potem jeszcze wizyta z Patrykiem i Grusią,Jutro zobaczymy jak wynik t4 ..
nawet nie pytajcie ile zapłaciłam, 2 usg, rtg, 3 wizyty, leki, i nasercowe jeszcze,,, nedługo przyjdzie mi brac nadgodziny- tylko kiedy bede życ?
