Strona 63 z 82

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 12:04
autor: boe22
Czyli mówisz, że tarczyca też nie? Bo właśnie chciałam krew pod tym kontem zrobić.
No tak...i o tym myślałam. Wzrost zależy od produkcji hormonu wzrostu produkowanego w rzeczonej przysadce. Pytanie 1- czy u świni jest możliwość badań pod tym kontem. Już nie koniecznie badanie samej przysadki(bo pewnie takiej możliwości nie ma), ale czy można zrobić krew na ten hormon? Ja o tym nie słyszałam :think: . Pytanie 2- jaki jest w tym sens. Bo nawet jeżeli okazałoby się, że przysadka produkuje za mało hormonu, to oznacza tylko tyle, że będzie mały i i tak nic z tym nie będziemy przecież robić.
Rozmawiałam z wieloma wetami na ten temat i nikt o karłowatości u świń nie słyszał i nie miał takiego przypadku.

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 12:17
autor: magmagpie
Rozmawiałam z wieloma wetami na ten temat i nikt o karłowatości u świń nie słyszał i nie miał takiego przypadku.[/quote]

przecież na karłowatość cierpi podopieczna MAS - Pętelka, ma krążenie wrotno oboczne watrobie i inne zaburzenia, w tym MAS mówi że jest lekko przygłupia :D ale ... dorosła świnka waży 500 g i jest upakowaną, kompaktową kropelką ...

to wychodzi na usg. no i ma regularnie badaną wątroę - niestety prognozy nieciekawe, nic oprócz leków na wątrobę nie można zrobić, koniec podobno z doświadczenia MAS bolesny, stąd Pętelka nie jest w puli adopcyjnej, bo MAS ma świadomość jazdy na cito do weta celem uśpienia, ma leki dla niej pbólowe.
zapytaj MAS o diagnozowanie :D

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 12:19
autor: martuś
Możesz pogadać z wetką o tarczycy ale mi tutaj nie pasuje. Z reguły (aczkolwiek wiadomo, że są wyjątki...) problemy zaczynają się po 2gim roku życia. No i wtedy pierwszym objawem jest chudnięcie przy normalnym apetycie. A on po prostu słabo rośnie. Więc albo taki jego urok albo dostał coś w labie co spowolniło jego wzrost.

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 12:21
autor: boe22
Mag- mam na myśli karłowatość spowodowaną niedoborem hormonu wzrostu.
Bryś miał wiele badań robionych i jest zdrów.

Właściwie pozostają 2 opcje. Albo w labie coś dostał, co spowolniło wzrost, jak pisze Martuś, albo ma niedobór hormonu wzrostu.
Innych pomysłów brak.

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 12:25
autor: magmagpie
boe22 pisze:Mag- mam na myśli karłowatość spowodowaną niedoborem hormonu wzrostu.
Bryś miał wiele badań robionych i jest zdrów.
hehe :D nie takich rzeczy weci nie wiedzą .... :D

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 12:31
autor: boe22
Że świnia mała z powodu chorób- zdarza się.
Ale ja nie widziałam wcześniej świni zdrowej, tylko małej. :idontknow:
Miałam wcześniej przeciwny przypadek. Świnia- dinozaur 1640 :lol: .

Odnośnie labu- też mam wątpliwości, bo przecież Porter z tego samego rozdania. Wydaje mi się, że skoro są z tej samej partii, to to samo pewnie dostawali, a Porter być duży. 920-930 na półroczną świnię, to ładny wynik.

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 14:30
autor: boe22
Obiecałam...no więc...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 14:38
autor: Anulka1602
Inwazja szyneczek :laugh:
Masz prze...prze...przecudowne prosiaczki :love:
Napatrzeć się nie mogę na te słodkości :love:

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 20:08
autor: Dzima
Anulka1602 pisze:Inwazja szyneczek :laugh:
Normalnie pół mięsnego :rotfl:
Fajne te białasy, ale wyglądają identycznie, więc myślę że zrobiłaś zdjęcia tylko jednej śwince i wrzuciłaś kilka razy :laugh:

Re: Moje szyneczki ;)

: 24 mar 2018, 20:21
autor: martuś
Nie no Dzima przecież jeden ma ciemniejszy nosek :lol:
Boe a co Ty im robiłaś na tym stole, że oni mają takie wielkie oczy? :lol: