Strona 627 z 660
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]chwila odde
: 02 wrz 2019, 9:14
autor: jolka
Jeszcze nie zamieszkałam, ale pewnie to nastapi niebawem. Grusia mnie denerwuje na maxa, Wczoraj przeczytałam na jednej z grup fb , ze świnka jej też tak ma- jak zje łapczywie to takie huczenie przez pół dnia czasem. Kichnie i przechodzi, U Gruszki identiko. Nie wiem

Tak czy inaczej dziś jade o 21 . Do tego Patryk, W zaleceniach po usg ostatnim miał nebulizację- no to robię- tylko on po każdym "seansie" własnie zaczyna huczeć i charczeć- twa to jakieś pół godziny, poczym ustaje. Ja już nie weim czy mam kontynuować te "gazowanie "

. Te świnie doprowadzą mnie do wariactwa
Na dodatek wczoraj popołudnio-wieczór spęcdziłam na SOR na Szaserów. Mama dostała jakiegoś okropnego zapalenia oka. Dzis już lepiej, ale padam na twarz. Zaraz biegiem lecę an WPA i musze zacząć ogarniać fanty na bazarek, A gdzie czas dla mnie? no nie mam pojęcia

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 02 wrz 2019, 22:08
autor: jolka
jednak nic nie wymyślilam sobie/ Mocno zaatakowane GDO. Jeśli nie poprawi się 2-3 dni to usg płucek
Patrys stabilnie- duszności, ale osłuchowo lepiej niz Grusia

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 02 wrz 2019, 22:41
autor: Siula
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 04 wrz 2019, 9:21
autor: jolka
Dziś rano wstałam z taką refleksją..

2 najlepsze kliniki w Warszawie, przynajmniej z 10 super weterynarzy , a zaden nie znalazł sposobu na obsranego Patryka??? Ja już sił nie mam

Obsrany po kolana, a ja non stop sprzatam
ogolnie beznadziejnie- Grusi nie przechodzi- bardzo głosno huczy, za to Gruby wydaje świsty- gwizdy- takie jak przy dusznościach
dobijcie mnie

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 04 wrz 2019, 10:20
autor: porcella
Dawałabym mu systematycznie smektę. Posypywałabym probiotykiem żarcie. Ale g**niana robota, rzeczywiście... Współczuję. Mialam tak z Tolą - w końcu przeszło, nie wiadomo dlaczego.
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 04 wrz 2019, 15:20
autor: jolka
porcella pisze:Dawałabym mu systematycznie smektę. Posypywałabym probiotykiem żarcie. Ale g**niana robota, rzeczywiście... Współczuję. Mialam tak z Tolą - w końcu przeszło, nie wiadomo dlaczego.
dziś mu podałam własnie i troszkę lepiej./ Ile tej smecty się podaje i czy to mu nie zaszkodzi na dłuższą mete?
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 10 wrz 2019, 11:49
autor: jolka
No to mamy następny zonk

Gruszka ma mleko w sutku lewym. I to dużo i to takie zapalne coś, Przedłużony antybiotyk, a w piątek następna kontrola, Jak nie przejdzie po p zapalbych to usg,
Patryk i Olala zapisani na echo.
Ja zarobiona, zaczynamy za chwile bazarek, więc będzie się działo

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 10 wrz 2019, 13:43
autor: sosnowa
O matko.
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 10 wrz 2019, 13:48
autor: Asita
jolka pisze:
Ja zarobiona, zaczynamy za chwile bazarek, więc będzie się działo

Ja mam fanty...tylko fot nie mam... ale zrobię i Ci przyślę Jolu na maila

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
: 10 wrz 2019, 14:55
autor: jolka
Asita pisze:jolka pisze:
Ja zarobiona, zaczynamy za chwile bazarek, więc będzie się działo

Ja mam fanty...tylko fot nie mam... ale zrobię i Ci przyślę Jolu na maila

super , a robimy tak jak ostatnio Asiu- do mnie zbiorczo? no bo jak inaczej jak Cie na FB nie ma
