Strona 65 z 150

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 13:59
autor: Marta_K
Miał dziś - ropień jest olbrzymi (tak twierdzi mój mąż, który widział zdjęcia). Podobno mógł się tworzyć od 3-4 miesięcy nawet i to było powodem Stefkowej utraty wagi i chęci do wszystkiego. Narosnąć do tych rozmiarów, w których był wyczuwalny/ obserwowalny mógł w ciągu 2-3 dni nawet, więc w sumie tak jak zauważyłam w sobotę, że coś nie tak z jedzeniem u niego - mielił w charakterystyczny sposób ryjkiem (tak jak świnka z przerośniętymi zębami czyt. Lucek) i później w poniedziałek wieczorem wyczułam coś na szczęce po boku, mąż nie wierzył, że coś jest i musiał sam sprawdzić i też to jednak wyczuł, we wtorek też było to wyczuwalne, a więc nie wydawało nam się no i w środę czyli dziś już Stefan trafił do Warszawy.
Dr Kasia mówi, że rokowania są dobre, tylko cały proces dochodzenia do siebie dość upierdliwy...
A parametry wątrobowe, które miesiąc temu były przyczyną Stefkowego Warszawowania są najprawdopodobniej zupełnie odrębnym Stefkowym problemem....

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 14:17
autor: pour
Niech się dobrze upewnią,czy na pewno konieczne jest wyrywanie zęba. U nas się okazało,że wystarczyło wyczyścić ropę, a korzenie wróciły na swoje miejsce. Szczotuś też miał ogromny ropień, jak śliwka. I dokładnie też pojawił się w 2-3, wcześniej go nie czułam. Jakoś nie uspokajają mnie zapewnienia ,że świnka powinna normalnie jeść, bo jak niby ma mielić kiedy utraci powierznie trącą... Oby wszystko było ok :fingerscrossed:

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 15:34
autor: Miłasia
O matko :( , biedny Stefuś :pocieszacz: , trzymamy bardzo mocno kciuki :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 15:40
autor: Foggy
Stefuś, trzymaj się!! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :cry: Trzymam mocno!

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 16:08
autor: Marta_K
pour pisze:Niech się dobrze upewnią,czy na pewno konieczne jest wyrywanie zęba. U nas się okazało,że wystarczyło wyczyścić ropę, a korzenie wróciły na swoje miejsce. Szczotuś też miał ogromny ropień, jak śliwka. I dokładnie też pojawił się w 2-3, wcześniej go nie czułam. Jakoś nie uspokajają mnie zapewnienia ,że świnka powinna normalnie jeść, bo jak niby ma mielić kiedy utraci powierznie trącą... Oby wszystko było ok :fingerscrossed:
U niego jest podobno konieczne, bo to ząb wrastający za głęboko w dół dziąsła jest przyczyną ropnia....czy jakoś tak... ja się na tym kompletnie nie znam, jedyne co mi pozostaje to zaufać dr Kasi, że robi dla niego to co najlepsze....

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 16:52
autor: kleymore
Będzie dobrze, musi być dobrze! Trzymam z całą rodzinką kciuki. Niech zdrowieje i niech wszystko przebiega pomyślnie :fingerscrossed:

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 19:34
autor: Dzima
Znowu podróż do Warszawy? :( biedny najeździ się, miejsca w domciu na dłużej nie może zagrzać.
Oby teraz było lepiej :fingerscrossed:

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 20:18
autor: Marta_K
Przed nim teraz sporo jeżdżenia będzie... i przed nami, bo po usunięciu zęba, jak wszystko będzie dobrze trzeba będzie jeździć na czyszczenie zębodołu... Damy radę i Stefan też musi dać radę. Trzymajcie :fingerscrossed:

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 20:38
autor: Miłasia
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Stefuś znów w Medicavecie :(

: 03 wrz 2014, 21:04
autor: atka1966
będziemy baaardzo mocno trzymać :fingerscrossed: za Stefusia :fingerscrossed: