Strona 68 z 627

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 15 sty 2015, 0:03
autor: silje
Ja tu ciągle zaglądam i trzymam! :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Wystarczy chorowania!

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 15 sty 2015, 15:01
autor: sosnowa
W pn usg u dr Kasi dla pewności, że nie ma torbieli etc. Będziemy sobie razem brać euthyrox

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 16 sty 2015, 11:51
autor: sosnowa
Dr |Judyta już mi podała dawkowanie, ale zacząć brać mamy po usg. Będzie 5 mikrocsotam :D na 1kg masy :102: :mrgreen: :szczerbaty: dwa razy dziennie, jak rozumiem do końca swoich dni. Najmniejsze dawki to 25 mikrocostam.
U ludzi przynajmniej mniej trzeba tabletki obdłubywać i raz dziennie. Dobrze swoją drogą, że konkretnie waży, łatwiej dzielić.

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 16 sty 2015, 21:21
autor: Inez
Jak mi wetka kazała maleńką tabletkę na 15 części podzielić to zgniatałam na proszek, mój małż robił z niego paseczek przy pomocy linijki, oddzielał równe fragmenty - również używając linijki, a ja pakowałam w sreberka zeskrobując nożykiem :laugh: i na tydzień starczało :tired:

Dobrze, że wiadomo co za paskudztwo, trzymam :fingerscrossed: za zdrówko, dobry humor i apetyt.

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 16 sty 2015, 21:30
autor: porcella
taaa, może spróbuj pogadać ze znajomą apteką? Mają wagi laboratoryjne. Ostatnio dla Norka dostawałam lek właśnie tak rozważony do opłatków - z tym, że to bylo dla kota, a ja miałam dawac jeszcze 1/6 opłatka.
Moje znajome panie w DOZie bardzo sie przejmują, jak je proszę o sprowadzenie czegośtam dla niemowląt -"bo to dla świnek" :-)

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 16 sty 2015, 21:40
autor: Inez
No mój małż ma aptekarskie korzenie (ciocia, siostra, szwagier :laugh: ) i masę cierpliwości, chociaż zawsze najbardziej na świntuchy - śmieciuchy narzeka :rotfl:

Ale może faktycznie w aptece rozważą :think:
Moje znajome panie w DOZie bardzo sie przejmują, jak je proszę o sprowadzenie czegośtam dla niemowląt -"bo to dla świnek"
- u mnie w punkcie aptecznym na wsi już nie patrzą jak na wariata gdy najlepszy dla świnek probiotyk kupuję, seni, albo kleik, wit. C itp. - to bardzo duży postęp.

Zdrowiejcie szybko.

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 17 sty 2015, 10:58
autor: sosnowa
Rozmawiałam z koleżanką pracującą w aptece, ale była raczej nieskora do wzięcia tego na siebie. No nic, Turbula na szczęście sporo waży, więc i rozliczenie będzie łatwiejsze. Ktoś sugerował, żeby ten proszek potem wciągać do insulinówek i zamykać igłami.
Przyzwyczaję się :lol:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 17 sty 2015, 11:17
autor: Lidka1
Sosnowa, w aptece na Wspólnej vis a vis sądu proponowano mi kiedyś odważenie porcji, tylko muszą mieć rozpisane na recepcie. Jedyny minus - za kasę :( W Ogonku mają farmaceutę właśnie do porcjowania leków, więc może łaskawie podzieli dla pacjentki z innej lecznicy.

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 17 sty 2015, 18:32
autor: sosnowa
Dziękuję za cenne wskazówki, zaczniemy po usg.

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Przyrody

: 17 sty 2015, 21:54
autor: Pulpecja
O Boże! A ja narzekam, że mam dawać kotce 1/4 tabletki...