Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Heh.... Nastawiam policzek tylko raz, potem jestem gorszy niż diabeł tasmański. Bardziej boje się głupoty ludzkiej niż zwierząt, a uwierzcie mi że u mnie ludzie potrafią nawet psa na smyczy próbować kopnąć bo szczeka.
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Eh niektórzy ludzie to nie mają czym się zajmować. Ciekawe czy oni na starość zdążą dojść do toalety i się nie posikają po drodze... Nie przejmuj się takimi ludźmi.
Dawno zdjęć prosiaków nie było
Asita sory za offtop ale muszę...
Nikogo nie obchodzi, że pies ma wadę zgryzu. Sam piszesz, że suka rzuca się na wszystko co chodzi. Uwielbiam psy, pracuję u weta ale takiego zachowania nigdy nie będę tolerowała. Gdyby mój sąsiad coś takiego robił to już nie raz wezwałabym straż miejską dopóki by się nie nauczył. W miejscach publicznych (a takim jest chodnik przy bloku) masz obowiązek prowadzać psa na smyczy. Po pierwsze to co pisała joanna ch. Takie zachowanie może drażnić inne psy. Po drugie nikt nie lubi jak obcy pies obskakuje mu nogi i brudzi ubranie. A jak wytłumaczysz małemu dziecku, które idzie z rodzicem, że biegnący pies w ich kierunku, szczekający i pokazujący zęby ich nie ugryzie to ma wadę zgryzu????? Postaw się w sytuacji innych ludzi. Idziesz z córką na spacer i podbiega do Was obcy mały pies nie nastawiony zbyt przyjaźnie. Właściciel z daleka krzyczy, że pies nie gryzie aczkolwiek czworonóg stoi przed Wami, szczeka, dziecko się boi, krzyczy i próbuje uciec. Co robisz? Stoisz i się uśmiechasz? Na pewno opieprzyłbyś takiego właściciela.
Jeśli masz sąsiadów którzy chcą kopnąć/uderzyć Twojego psa to najzwyczajniej w świecie wyciągasz telefon, nagrywasz sytuację i takiej osobie nawet możesz założyć sprawę w sądzie o znęcanie się nad zwierzęciem.
Dawno zdjęć prosiaków nie było

Asita sory za offtop ale muszę...
Mk1609 do cholery przecież nie mieszkasz na tym osiedlu sam!Mk1609 pisze:Do mnie młodzi sąsiedzi plują się o to że wyprowadzam suczkę bez smyczy i kagańca, diablica w obecności którego kolwiek z właścicieli (dużych) rzuca się na wszystko co chodzi, ale nie gryzie (poważna wada zgryzu), cóż ja na to? Jak się nie podoba to się wyprowadzić możesz bo na smycz i w kaganiec to ja do lasu prędzej Ciebie wyprowadzę. (Zrozumiałbym pretensje gdyby to był wilczur mogący zagryźć śmiertelnie człowieka a nie odrostek trochę większy od yorka)

Jeśli masz sąsiadów którzy chcą kopnąć/uderzyć Twojego psa to najzwyczajniej w świecie wyciągasz telefon, nagrywasz sytuację i takiej osobie nawet możesz założyć sprawę w sądzie o znęcanie się nad zwierzęciem.
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Odpowiedz jest krótka, łapie psa. Zresztą nie czytałaś całości najwyraźniej, piszę o tym również że łapie suczkę nim się rzuci na kogoś, ale to nie wystarcza. Straż miejska? To jest jeden wielki żart, może 5 lat temu by zareagowali, dziś wymyślą miliony wymówek żeby nie interweniować. A teraz wróćmy do świntuszków, ostatnio mój ulubiony temat.
- Ewa i Michał
- Prezes SPŚM
- Posty: 1882
- Rejestracja: 23 maja 2016, 20:42
- Miejscowość: Gdynia
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
To jest wątek świneczek Asity. Myślę, że warto zakończyć powyższą rozmowę.
Teoś,Rogerek,Jędrzejek,Bobiczko,Toficzek,Kubuś,Batmanek,Klusia,Chojraczek,Leoś,Liluś,Majeczka,Gajuszek,Misia,Batonik,Sherlock,Splinterek,Rodzyś,Fila,Pyrka,Klusek,Watson,Kartofel,Ziemniaczek,Piratka,Uszatek,Szaruś,Rakieta,Florka 

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
A więc nadeszłam i robię tu porządek
Po pierwsze: sąsiedzi napisali na mojej wywieszce - "Nie ma problemu... Mieszkańcy"
I inna sąsiadka gadała dziś z Migiem, że spoko.
Po drugie: niestety ale bardzo mnie denerwują pieski biegające luzem, bo w 100% przypadków się zdarza, że podbiegają do Homera od tyłu i wąchają go, a on ich nie wyczuwa dobrze (nie wspominam, że nie widzi ich) i od razu zaczyna się na nie rzucać i szczekać, co skutkuje automatycznie krztuszącym się kaszlem, bo najprawdopodobniej ma porażoną od nieleczonej tarczycy krtań. Muszę go odciągać na siłę i uspokajać. Inne pieski są mega przyjazne i chcą się tylko z Homerem bawić. Jednak Homer nie chce się z nimi bawić, próbowaliśmy różnych metod - on naprawdę nie chce się z nimi bawić. Nawet jak jest to mega mały i przyjazny piesek. A najgorsze jest to, że czasem taki właściciel wcale nie odciąga swojego psa, tylko go woła totalnie bezskutecznie - taki piesek już nie chce słuchać swojego pana tylko chce się bawić z Homerem.
Po trzecie: Homer ma 3 łóżka w domu:
materac za 100zł z poduszką od starej sofy u Miga

kawałek dry beda po świnkach na kocu polarowym w korytarzu

kawał dry beda po świnkach z miękką poduszką śmierdzącą Migiem w salonie

ale Homer woli położyć się na twardej rzuconej w kąt za małej poduszce od sofy...


Świnkiiiii:
tyłeczek kulturalnie poza materacykiem, co by bobki spadały na zewnątrz

Żurek rewidujący podczas sprzątania




Po pierwsze: sąsiedzi napisali na mojej wywieszce - "Nie ma problemu... Mieszkańcy"

Po drugie: niestety ale bardzo mnie denerwują pieski biegające luzem, bo w 100% przypadków się zdarza, że podbiegają do Homera od tyłu i wąchają go, a on ich nie wyczuwa dobrze (nie wspominam, że nie widzi ich) i od razu zaczyna się na nie rzucać i szczekać, co skutkuje automatycznie krztuszącym się kaszlem, bo najprawdopodobniej ma porażoną od nieleczonej tarczycy krtań. Muszę go odciągać na siłę i uspokajać. Inne pieski są mega przyjazne i chcą się tylko z Homerem bawić. Jednak Homer nie chce się z nimi bawić, próbowaliśmy różnych metod - on naprawdę nie chce się z nimi bawić. Nawet jak jest to mega mały i przyjazny piesek. A najgorsze jest to, że czasem taki właściciel wcale nie odciąga swojego psa, tylko go woła totalnie bezskutecznie - taki piesek już nie chce słuchać swojego pana tylko chce się bawić z Homerem.
Po trzecie: Homer ma 3 łóżka w domu:
materac za 100zł z poduszką od starej sofy u Miga

kawałek dry beda po świnkach na kocu polarowym w korytarzu

kawał dry beda po świnkach z miękką poduszką śmierdzącą Migiem w salonie

ale Homer woli położyć się na twardej rzuconej w kąt za małej poduszce od sofy...



Świnkiiiii:
tyłeczek kulturalnie poza materacykiem, co by bobki spadały na zewnątrz

Żurek rewidujący podczas sprzątania



Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Ale ma do wyboru siedzisk... leżysk?
Co do bobków, właśnie pisałam na Opowieściach jak to Drops świniom zrzucał swoje boby perfidnie bo taki czyścioch był
Co do bobków, właśnie pisałam na Opowieściach jak to Drops świniom zrzucał swoje boby perfidnie bo taki czyścioch był

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Zwierzęta u Ciebie mają lepiej niż w raju. Słodziaki
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Asita wymiatasz opisamiAsita pisze: kawał dry beda po świnkach z miękką poduszką śmierdzącą Migiem w salonie


Z reguły jest tak, że zwierzęta wybierają zupełnie inne miejsca do spania niż te co my im przygotowaliśmy



- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
Słuchajcie, ja nie żałuję kasy na moje zwierzaki, ale bez przesady.... http://allegro.pl/sianko-wegrowskie-20- ... 88103.html
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami