Strona 69 z 186

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 25 paź 2015, 17:46
autor: paprykarz
Megi ok. Jakby mniej "rusza boczkami". Jutro jedzie na kontrolę. Liam do 15 bobków nie oddał. Teraz kilkanaście. W nocy też były. Ale dokarmiam dziada bo nie widzę, żeby oprócz siana coś innego podjadał.

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 26 paź 2015, 8:32
autor: sosnowa
Jak je mało to i z bobami krucho i bebech nie pracuje. Faktycznie, dokarmianie może być strzałem w dziesiątkę.
trzymam

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 27 paź 2015, 14:24
autor: KARINA2613
martuś pisze: A może by mu zastosować kurację bobkową? Kilka dziewczyn na forum podawało i kupki szybko po czymś takim wracały do normy :think:

potwierdzam. ja kiedyś Lunie dawałam od naszych diabłów tasmańskich. problem polega na pozyskaniu tych odpowiednich. normalnie z paszczęki trzeba zabierać :lol: . a potem z wodą "kompocik" i do pysia. Lunie pamiętam kuracja nie smakowała i szybko zaczęła sama produkować.

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
a jak nasz pomysłowy ulubieniec Toffi?

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 02 lis 2015, 18:19
autor: martuś
Jak Liam? Mam nadzieję, że już sadzi tyle bobów, że nie nadążasz sprzątać ;)

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 02 lis 2015, 18:21
autor: katiusha
Zakopała się w bobach widocznie :lol:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 02 lis 2015, 23:10
autor: paprykarz
Powoli się wykopuję :laugh:

Nasmarowałam długiego posta a Julek przebiegł po klawiaturze i skasował wszystko. Wrrr. Jutro się odezwę. Teraz ledwo żyję.

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 03 lis 2015, 8:49
autor: sosnowa
Ale małpa z tego Julka :lol: Czekamy na nowy post więc :D

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 03 lis 2015, 17:04
autor: katiusha
:lol: Czekamy!

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 03 lis 2015, 21:50
autor: paprykarz
Jestem :)

Liam był dzisiaj na zdjęciu szwów. Darł się jakby go mordowali. Do tego zauważyłam, że dziwnie chodzi na tylne nóżki. Nie chodzi na stópce, tylko tak jakby na "pięcie", tak płasko. Skóra już się tam zaczerwieniła.
Liam mieszka z tymczasem Farciarzem, który w sobotę wrócił z łączenia. w nocy się tak wściekali, że myślałam, że poduszę te prosiaki. Farciarz zaczyna a Liam mu oddaje. Fartek ma strupa na nosie i wardze. Ale jak się ich oddzieli to wielka trauma. Zrozum tu świnie. Raz się tulą a raz leją po pyskach. Co chłop to chłop, kto pojmie ich logikę. Liam bez jajek a jaki "kozak" :laugh:

Yeti (ma nadczynność tarczycy) raz chudnie, raz tyje. Zwariować z nią idzie. Meg po tygodniu podawania antybiotyku nadal jakoś tak szybko oddycha. Ale już z każdej strony była oglądana i nic nie wyszło. Śnieżka w zeszłym tygodniu została 2 razy wzięta za królika przez moich gości :lol: No niby jest duża ale gdzie uszy?
Reszta bandy je, śpi, bobczy, je, śpi i znowu bobczy. Znaczy się, wszystko w normie.

Ginger
Obrazek
Pozycja nóg na wzór p. Jaworowicz
Obrazek
Obrazek
Z Julkiem
Obrazek
Rudolf z Kowalskim
Obrazek
Mój mastomys- chłopaczek.(Albo Muszu albo Remy- nie poznaję po fotce bo są identyczni)
Obrazek

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 03 lis 2015, 21:52
autor: pucka69
A gdzie Tofik i Wąż?