CAVIARNIA

Chryzantem padłam

ehh.. a to z niego cwaniaczek. Ale nie oszukujmy się, my ludzie, świadomi czego może a czego nie pilnujemy się diet? Bo ja osobiście średnio więc co się dziwić zwierzakowi

Dortezko, gdyby Homer mógł se otworzyć lodówkę, albo chociaż jego szafkę z pasztetami.......

Dlatego on tyle śpi w dzień.. Bo co się kładziecie spać to on kombinuje jak tu pootwierać wrota do tych pyszności

Może ktoś chce zobaczyć Żurka?




Albo Miecia pilnującego swojej michy na wybiegu?


Żurek lepiej po ostatniej korekcie (mamy korekty tak co ok 3 msc, choć o tym nie piszę), nawet są boby. Ale nie robimy już kuracji na e.c. bo to nie dawało żadnych zmian w odniesieniu do bobów. Może to reakcja nerwowa - zęby = ból = sraka. Ma przerośnięte zębodoły, więc może jak się źle ścierają zęby to jest większy ból. Wagę mniej więcej trzyma, tylko przed ostatnią korektą jakieś 2 tyg temu stracił ok 50g, bo słabiej jadł. Ale powoli znowu nadrabia. Może dociągnie do 900.

Pewno, że chcemy zobaczyć. Głupio się pytasz

Miecio jaki pulpet A jak Twoje tymczasy? Zostają?

Tak sobie myślę, że Żurek może mieć sraczkę przez zęby. Moja Tola robi krowie placki właśnie dlatego, że nieprawidłowo przeżuwa i nie je siana. Żurek pomimo, że wciąga siano to może też źle gryzie? Mój wet mówi, że jak przychodzi gryzoń z biegunką to obowiązkowo trzeba sprawdzić zęby bo to one mogą być przyczyną...

Tak Martuś, zęby Żurek ma w złym stanie, ale nie poradzimy nic na to. Żeby lepiej przyswajał wit c dostaje wit d. Siana raczej nie je, chyba że jak nikt nie patrzy. Je suszoną trawę i suszone zioła. A z przerośniętymi zębodołami to już w ogóle nic się nie da zrobić.. Ale tak właściwie to nie wygląda źle, a ma już ponad 6 lat
Tymczasy...wygryzają se tyłki, dzioby i mam nadzieję, że nic więcej.. Myślałam, że wyjdą ode mnie w wakacje najpóźniej, tymczasem są już 4 msc i ni widu ni słychu domu... Pewnie by im się przydała większa zagroda z pięterkiem i jakiś wybieg...Na pewno o tym pomyślę, jak się zasiedzą...
Miecio pulpet...wiadomo, kto go utuczył...ja nie...

Moja poduszka, mój dywan, moja druga poduszka, mój drybed, podłoga też moja...

Każda noga na innej poduszce
Skoro Żurek ma takie problemy zębowe to według mnie nie ma co szukać innej przyczyny biegunki bo to będzie od zębów. Tola ma identycznie

Martuś, ja po takim czasie i różnych próbach też doszłam do tego wniosku. Po korektach jest lepiej i po prostu musimy regularnie zaglądać w paszczę i stosować wit c ale też d, żeby się lepiej wchłaniała. Chociaż d to chyba ma do czynienia z działaniem wapnia?