Niejedząca/ mało jedząca świnka

Biegunki, zatwardzenia, wzdęcia, zapalenie jelit, nieprawidłowa waga;

Moderator: Dzima

Tysia

Re: Niejedząca/ mało jedząca świnka

Post autor: Tysia »

Przy cukrzycy mógłby mieć problemy ze wzrokiem, z tego co mi się kojarzy.
ANYA

Re: Niejedząca/ mało jedząca świnka

Post autor: ANYA »

Tysia pisze:Przy cukrzycy mógłby mieć problemy ze wzrokiem, z tego co mi się kojarzy.
To prawda. Moja babcia ma cukrzyce i prawie stracila wzrok.
Jednak co wzok ma do jedzenia? Ta slina? Bardzo podejrzane.
Fanka koniecznie musisz proskowi zrobic badania. Wiesz swinki maja rozny apetyt, niektore mocno przezywaja zmiany w otoczeniu, ale nigdy nie slyszalam o tej slinie...
Katrin86

Re: Niejedząca/ mało jedząca świnka

Post autor: Katrin86 »

Ja się raczej nie znam, ale coś mi świta, że ktoś z forum miał podobny lub ten sam problem u świniaczka :think:

Teraz takie moje pytanie, które mi przyszło do głowy zaraz po tej powyżej opisanej myśli:
Fanko a czy jego układ moczowy jest ok?
lubię

Re: Niejedząca/ mało jedząca świnka

Post autor: lubię »

Wzrok może być nie halo, ale węchu i słuchu cukrzyca nie uszkadza, więc gdyby był zainteresowany, to by reagował.
Skoro na początku boby były małe i niedużo, to może wcześniej się trochę przegłodził i układ pokarmowy nie działał tak jak powinien, a teraz powoli wraca? U mnie tak się zachowuje Poziomka - megacysty jednocześnie uciskają na brzuszek, przez co sama ogranicza jedzenie, z drugiej zwyczajnie ciążą, więc mała ciągle leży z wywalonymi kopytami. Dokarmiam herbicarem trochę na chama, bo ona by najchętniej skończyła jedzenie po pół strzykawki, ale mam wrażenie, ze to działa jak przepychaczka - pomalutku mała sama zjada coraz więcej. Tylko co u samca by spowodowało ten stan?
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Niejedząca/ mało jedząca świnka

Post autor: Jack Daniel's »

Kompleksowo bym jeszcze USG zrobił, głównie z widokiem na nerki. Morfologia, co wiem po sobie, nie daje pełnego obrazu stanu nerek.
Podpis usunięty przez administratora.
twojawiernafanka

Re: Niejedząca/ mało jedząca świnka

Post autor: twojawiernafanka »

Dziękuję Wam wszystkim za rady :)
W poniedziałek przejdę się do lecznicy. Zaczniemy od krwi, a później prawdopodobnie także USG.
Tak, jak piszę - świń z wagi nie leci, co mnie dość mocno dziwi, biorąc pod uwagę ilości spożytego jedzenia. Najgorzej, że zupełnie nie wiem, jak zachowywał się wcześniej - czy tak było zawsze, czy faktycznie mu coś dolega. Prosiak ma trzy lata, więc to już nie młodzieniaszek.

Jeśli do czegoś dojdziemy, na pewno dam znać :)

EDIT - teraz właśnie go ważyłam. Stopniowo, ale tyje :shock: Już odkąd u nas jest około 40-50 gram.
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Niejedząca/ mało jedząca świnka

Post autor: Inez »

To to jest dobra wiadomość, oby wyprawa do weta była tylko profilaktyką.
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
twojawiernafanka

Re: Niejedząca/ mało jedząca świnka

Post autor: twojawiernafanka »

Cukier w normie (133). Wieczorem mamy wyniki badania krwi, wyłapujemy też mocz. Podejrzenie niestety padło na nerki (pije prawie 500 ml na dobę).

EDIT: po ponad pięciu godzinach nie udało się wyłapać moczu do badania. Wyniki krwi ma podręcznikowo piękne. Jutro dalej próbujemy pobrać siuśki, do tego wybieramy się na zalecone przez panią doktor USG.

Jak na komendę Krokiet dziś nie pije dużo (od rana niecałe 70 ml) i zjadł prawie całą michę karmy i pół kawałka jabłuszka. Może jemu naprawdę trzeba towarzysza? :think:
PompoN

Brak apetytu, spadek masy

Post autor: PompoN »

Byłem na wakacjach, zostawiłem świnki na dwa tygodnie z mamą, dawała jeść, pić, generalnie dbała o nie. Problem w tym, że nie zauważyła złamanego zęba u jednej i tego, że ma problemy z jedzeniem (świnka jadła, ale nie tyle co zawsze, w chwili obecnej sama w ogóle nie chce przyjąć pokarmu). Dziś przyjechałem, zobaczyłem że schudła, bo czuć jej kręgosłup, zgubiła na masie też lekko ok. 100g. Jutro pójdę do weterynarza zobaczyć co się dzieje, chociaż znając życie forum pomoże mi bardziej niż weterynarze z Torunia. Wiem, że powinienem ją dokarmiać. Kupiłem Cavie Complete, ale nie wiem czy nadaje sie do zrobienia tej papki i karmienia przez strzykawkę? Nie wiem za bardzo co robić do jutra, w jakich ilościach mieszać tą karmę z wodą, co ile podawać śwince. Jeżeli możecie, to dajcie kilka sugestii, jak o nią do jutra zadbać.
Awatar użytkownika
bziki2
Posty: 569
Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
Miejscowość: kraków
Kontakt:

Re: Brak apetytu, spadek masy

Post autor: bziki2 »

ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ pokarmowy”