Re: Funiek i Bysio
: 20 wrz 2014, 12:33
				
				Wczoraj chłopaki łapali ostatnie chwile odchodzącego już lata   
 
Kolejny wypas na trawie chyba dopiero na wiosnę.
Ale cóż, czeka nas kilka miesięcy buszowania po domu. Mam nadzieję, że chłopaki się rozkręcą i będą chętniej i odważniej wychodzić z klatki i zwiedzać wszystkie kąty. 
 
Oczywiście wszystko udokumentowane 
 


Bysio chyba chciałby wyruszyć na podbój świata... A przynajmniej ogródka. 
 


Fuńkowi przawie oczy wyszły z orbit na widok mleczyka. 
 



Jak to nie będzie już wypasu w tym roku???

			 
 Kolejny wypas na trawie chyba dopiero na wiosnę.
Ale cóż, czeka nas kilka miesięcy buszowania po domu. Mam nadzieję, że chłopaki się rozkręcą i będą chętniej i odważniej wychodzić z klatki i zwiedzać wszystkie kąty.
 
 Oczywiście wszystko udokumentowane
 
 

Bysio chyba chciałby wyruszyć na podbój świata... A przynajmniej ogródka.
 
 

Fuńkowi przawie oczy wyszły z orbit na widok mleczyka.
 
 


Jak to nie będzie już wypasu w tym roku???




 No właśnie... Chłopcy mi się trochę kłócili, aż się wystraszyłam, że trzeba będzie drugą klatkę kupić i jeszcze po śwince adoptować do towarzystwa dla każdego z nich
 No właśnie... Chłopcy mi się trochę kłócili, aż się wystraszyłam, że trzeba będzie drugą klatkę kupić i jeszcze po śwince adoptować do towarzystwa dla każdego z nich 






 Słodkie pysie
  Słodkie pysie   Ale zawsze mogło być gorzej. Nie gryzą się, a to chyba najważniejsze.
  Ale zawsze mogło być gorzej. Nie gryzą się, a to chyba najważniejsze.  