Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Cynthia »

:yahoo:
Awatar użytkownika
Elurin
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Elurin »

Jaskier coraz lepiej. Ze względu na wzdęcie nie był karmiony dopyszcznie i schudł do 695g. Wczoraj się "odkorkował" i większość dnia spędził przy misce, w związku z czym dziś było już 715g :D
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Cynthia »

Dobrze wiedzieć :love:
Awatar użytkownika
Elurin
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Elurin »

Maluch czuje się nieźle. Chyba chrapie, bo nocą wydaje co jakiś czas dziwne dźwięki. Ładnie je, waga stoi na 700-720g. W sumie chyba nadaje się do adopcji jako takiej, choć ze względu na wiek i ew. problemy z wątrobą lepiej, żeby został w Warszawie. No i DS musi być bardzo doświadczony, zwłaszcza w geriatrii.
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Cynthia »

Znaczy zostaje u Ciebie? :rotfl: Nie znam bardziej doświadczonego w geriatrii DSu
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Cynthia »

Jak tam Jaskierek?? Jacyś chętni są?
Awatar użytkownika
Elurin
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Elurin »

Jakby był, to bym dawno napisał ;)
Jaskier bez zmian, trochę tyje, trochę chudnie. Czasem zawiesza się w kącie i siedzi przez jakiś czas tępo gapiąc się w kuwetę.
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Cynthia »

Filozof jednym słowem :laugh:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Cynthia »

Jak tam Jaskier się czuje? :love:
Awatar użytkownika
Elurin
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [leczony, W-wa]

Post autor: Elurin »

Dobrze. Nadal okazjonalnie wydaje dziwne dźwięki nosem, inhalacje niewiele dają, ale to chyba nic takiego
Obrazek
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”