CAVIARNIA

sosnowa pisze:Taki jednooki to dodatkowy lans, jak kapitan statku pirackiego.

Jack Sparrow byłby innego zdania
Cieszę się, że chłopakowi się poprawiło u mnie Na łapy najlepsze były wspólne spacery z półrocznym samczykiem.

tak, Elurinie. Dobrze się zajmowałeś cudzą świnką

Jack Sparrow - mój idol wśród "kapitanów" pirackich statków

a, zapomniałam napisac, ze odebrałam z mv karmę JR grainless herbs - dziękuję sosnowa!
i Jung wcina, aż uszy się trzęsą, więc trzeba mu będzie zamówić większą ilość. Bo siana jakoś nie chce jeść, ani węgrowskiego zwykłego i ziołowego i miętowego, ani robertowego, ani mojego działkowego

a sieczkę może by chciał?

Nie wiem, trzeba by spróbować

To Ci jutro zawiozę do Mv, bo u mnie jest Pucki sieczka

Ok, to Porcella ci jutro w Mv zostawi. A dziś Natalinka zostawiła ze 2 kg CN to zjaw się tam może

No zjawię się jutro przecież, bo z Jungiem idę, pisałam Ci.
dzięki w takim razie i do jutra

Dobrze że MV nie pobiera opłaty za przerzut towarów