Strona 8 z 10
Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 22 lip 2015, 15:35
autor: silje
Od początku stawiałam, że jest "uszkodzony". Ale nie sądziłam, że aż tak.
Wzięłam go na przegląd "przy okazji", a tu takie o..
No ale dobrze, że jednak pojechał- leczony ma większe szanse.
Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 27 lip 2015, 0:08
autor: oczko
Dzień dobry

przepraszam, że dopiero dzisiaj się odzywam. Chłopaczki mają się dobrze, ładnie jedzą, ale prawie wcale nie piją. Cały czas czekam na jakiś pierwszy kwik, ale jeszcze się nie doczekałam. Próbuję zachęcić ich szelestami reklamówki z trawą, ogórkiem czy nawet siankiem, ale niestety nic nie działa. Swoją drogą to ciekawe, że Hetmanek taki "rozkwiczany", a u nas cisza. Dalej są trochę "nieśmiałe" i nie przepadają za wyciąganiem z klatki. Chciałabym, żeby trochę sobie pobiegały po pokoju, a one od razu hyc z powrotem do klatki, albo siedzą w jednym miejscu. Za to jak wezmę je na kolana to pięknie leżą, wyciągnięte, zrelaksowane. Poniżej kilka fotek z pozdrowieniami

Pamiętamy o Hetmanku i trzymamy kciuki za jego leczenie!

Takie to słodziaki

Na wypasie

...Paweł i Gaweł w jednym stali domu....

I uśmiech na koniec

Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 27 lip 2015, 8:45
autor: silje
Piękni!
U mnie świnek sporo, zwykle powyżej dziesięciu i nawet nie zauważyłam, że oni się nie odzywają
A taki raban zawsze z ich klatki dochodził. Jak się okazuje- wszystko to, to robota Hetmanka. Jeden wrzeszczy za trzech

Naprawdę jestem ciekawa, czy kiedyś się rozkwiczą. To aż dziwne, aby Ci się dwa milczki trafiły.
Hetmanek wraca w piątek. Stęskniłam się. Mam nadzieję, że pamiętają się z Polarkiem (mieszkali w zgodzie kilka dni) i nie będzie problemów z łączeniem. Myślę, że obaj bardzo się stęsknili za świńskim towarzystwem.
Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 03 sie 2015, 22:41
autor: silje
Od 31 lipca Hetmanek znowu u mnie.
Gdyby się dogadał z Witkiem i Quikiem- może i by został w Warszawie i miałby najwspanialszy domek.
Dużo miziania i w ogóle . No ale mała zadziora z niego, jak się okazało.
Na drugi dzień po powrocie postanowiłam odświeżyc jego stare znajomości.
Pierwsza próba połączenia z Polarem wypadła słabo- niestety po miesięcznej rozłące już się nie rozpoznali.
Dziś spróbowałam znowu... i na razie siedzą razem. Oby tak dalej!
Jakoś w połowie września Hetmanek ma kontrolne echo w Warszawie, no i zobaczymy co dalej..
Na razie bierzemy Prilium i się kurujemy.

Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 29 sie 2015, 21:48
autor: silje
Jutro Hetmanek jedzie z ciocią Beatrycze do Warszawy. 7 września wizyta kontrolna w VetCardii. No i zobaczymy, co dalej.
Mam nadzieję, że leki działają i Hetmankowe serduszko jest w dobrej formie.
Po badaniu świń prawdopodobnie pojedzie do Dawenny i...
co będzie dalej- o tym w kolejnych odcinkach

Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 30 sie 2015, 11:28
autor: silje
Od miesiąca piszę sama ze sobą- jak fajnie
I pojechał Hetmanek do Warszawy. Myślę, że w ciągu (powiedzmy) dwóch tygodni sporo się wyjaśni jeśli chodzi o jego przyszłość. Ma chłopak szansę na super domek i kolegę Kleksa- mam nadzieję, że wszystko fajnie się ułoży. No ale najpierw badanie.
Dziękuję Beatrycze za transport do Warszawy
Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 30 sie 2015, 14:02
autor: pucka69
Ja czytam!

Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 30 sie 2015, 14:41
autor: porcella
Ja też!

i trzymam kciuki za Hetmanka nieustająco!
Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 30 sie 2015, 18:48
autor: silje
A no to uff

. Cieszę się bardzo, bo już myślałam, że się sami ostalim.
A Hetmanek- już dziś się wypasał na soczystej trawie przed domem u Beatrycze

.
Jest taka miła Pani Iza, której się bardzo Hetmanek podoba. I nawet jej nie przeszkadza, że ma wadę serca.
Jeśli tylko na badaniu się okaże, że chroba nie jest jakoś bardzo postępująca (a najlepiej nie postępuje wcale), a Hetmanek dogada się z jej świniem Kleksem, który po stracie kolegów został sam- to będziemy mieli happy end w tym wątku

Pani Iza już wcześniej adoptowała od nas świnki, a ja miałam przyjemność poznać ją i Kleksa w Medicavecie.
Tylko, że Kleksik też jest na razie w w trakcie leczenia ropnia okołozębowego (po zabiegu).
Tak, że potrzeba nam trochę szczęścia- mam nadzieję, że się do nas uśmiechnie

Re: Goniec i Konik (DS)______Hetmanek- leczony [Sztum/W-wa]
: 30 sie 2015, 19:15
autor: porcella
Wiesz, Hetmanka nie sposob zapomniec, jak się człowiek z nim spotkał, poza tym mam takiego Kla klaudiusza w domu... cale szczęście, że Bezyl ma zdrowe serce. Za to leje jak z cebra i to pod siebie zawsze...