CAVIARNIA

Moja i Niuniek wspólna historia niestety nie miała happy endu...

Po pół roku mieszkania z nami dziewczynki pojechały wczoraj znów na poniewierkę

Powód najmniej oczekiwany ze wszystkich, u dziecka wystąpiło silne uczulenie na alergeny świnki. Byliśmy na 100% pewni, że świnka problemem nie będzie, okazało się, że alergia rozwinęła się w trakcie, naskórek i mocz gryzoni jest bardzo silnym alergenem. Wszyscy jesteśmy smutni, wkurzeni, załamani. Ja się popłakałam wysyłając niunie w podróż do DT. To są naprawdę cudowne, super inteligentne świnki, które zasługują na to, co najlepsze. Mam nadzieję, że znajdą dobry dom i kochającą rodzinę, tym razem już na zawsze...

Znajdą Takie sytuacje się zdarzają i ważne, że istnieją rozwiązania

Dziewczyny u mnie od soboty, mocno wystrachane. Wtulone w kapeć, udają, że ich nie ma. W niedzielę odbyło się zwiedzanie klatki, ale przy najmniejszym ruchu świnka zmieniała się w posąg... oby szybko im przeszło
Czekamy na transport nad morze.

Dziewczyny jutro pakują kuperki i w piątek śmigają nad morze

Niestety, u nowej Dużej wystąpiła turbo alergia na dziewczyny. Ze względu na sezon urlopowy oraz brak miejsca w dt, świnki na razie zostaną w obecnym ds, a adopcja będzie odbywać się na zasadzie on-line.

moje ptaszynki nie mają szczęścia
a to takie słodkie i kochane prosiule (((

Tytuł trzeba zmienić

sempreverde pisze:Tytuł trzeba zmienić

Pozminiam jak dojde do kompa na telefonie, średnio...

Dziewczynki przypominają się do adopcji

Czyli świnki mieszkają w tym momencie w Koszalinie i są do adopcji już teraz?