CAVIARNIA

Na prośbę Beatrycze wstawiam zdjęcia tej pięknej pary na wybiegu:





ale mają raj.
Moje by zzieleniały z zazdrości, jakbym im pokazała jak może wyglądać życie świniaka

Wydaje mi się, czy to jest to, o czym opowiadają świnki, kiedy im zejdzie na rozważania, co jest po śmierci?
Twister się szybko adaptuje wszędzie, ale tym razem chyba uznał, że dalej nie jedzie

ale im dobrze

Jedzie, jedzie Twister ma wst. rezerwację .

Świetny prosiak, dzisiaj będą mocne rozmowy z rodzicami o koledze dla mojego uległego Leszka Zauroczył mnie chłopak bo też jest długowłosy tak jak mój facecik więc z pielęgnacją nie jest problem Dziewczyny w osobnej klatce zbytnio nie zwracają uwagi na samców bo wolą zająć się sobą wzajemnie Czy Na noc klatka 100cm dla Twistera by wystarczyła a za dnia całodobowy wybieg?

rudaskova pisze:Świetny prosiak, dzisiaj będą mocne rozmowy z rodzicami o koledze dla mojego uległego Leszka Zauroczył mnie chłopak bo też jest długowłosy tak jak mój facecik więc z pielęgnacją nie jest problem Dziewczyny w osobnej klatce zbytnio nie zwracają uwagi na samców bo wolą zająć się sobą wzajemnie Czy Na noc klatka 100cm dla Twistera by wystarczyła a za dnia całodobowy wybieg?

Twister i Gypsy póki co zarezerwowani dla mnie. dzisiaj była wizyta przedadopcyjna, czekam na werdykt.

Rudaskova, my nie wydajemy samców do domu z samiczkami.
Wizyta wypadła na tak
Będziemy szukac transportu do Dabrowy Gorniczej po moim powrocie.

Genialnie, już czekam na prosiaki.
Jak tylko dojadą i się zaklimatyzują to wstawię zdjęcia w nowym domku.

W oczekiwaniu na transport Twister z żoną przeprowadził się do 140-tki. W poniedziałek chyba zaliczymy weta z Gypsy, bo jakiś łupież ma.

Jak wszystko będzie zgodnie z planem to świnkoekipa wyruszy do mnie w środę rano. Przed 11 powinny być już w nowym domu.