CAVIARNIA

noc tak jak dzień
jakaś nie wyspana jestem przez nich i kawa nie pomaga
niedługo będą zdjęcia

No to czekamy na I gratuluję doświnienia

jak łączyłam klatki, to mąż miał ich na kolanach: Kropelek jako tako wyłożony na nodze, a Czupurek naleśnikował na kołdrze obok męża tylko szkoda, że zdjęć z tego nie mam

Świniaczki mają do dyspozycji cały pokój? Chłopaki są super

jak chcą biegać po pokoju to nie bronie, tylko niech się nie załatwią na klepkach parkietowych
teraz jestem w pracy i mam nadzieję, że się nie gryzą

To może jakiś gumolit połóż na podłogę, albo zwykłą ceratę, a na to ręcznik albo dywanik Bo sikać będą raczej na pewno...

Wiecie co, nie wiem, jak można być takim świńskim chamem i bączyć koledze w nos
wczoraj około 22ej zauważyłam, że Czupurek tak robił

Miałam dywan, ale wyrzuciłam, bo uznałam, że to siedlisko totalnego syfu stary był

jeszcze jakieś 45 minut i wracam do domu...
już mnie nerwy zaczynają brać, jak oni tam... ze soba...

Katrin86 nie martw się - chłopcy pewnie zrobili sobie super imprezę i pół domu roznieśli
PS a tak na poważnie to myślę, że się dogadają Widać po zdjęciach, że dobrze im ze sobą