Gardenia i Lobelia - JUŻ W NOWYM DOMKU !

[sosnowa]

Co za fantastyczne wiadomości.
Trzymam za transport. Może blablacarem?

[Oleńka]

Nie chcę na razie za dużo zdradzać, ale pewien bujany fotel mojej mamy wybrał idealny moment by się połamać więc w najbliższym czasie szykuje mi się wyprawa do ikei, a najbliższa ikea w Wawie ....

[Kara]

Ciekawe co to za jakiś chochlik dobrał sie do fotela?

[patrycja]

Już ustalone, w sobotę Oleńka przyjeżdża do mnie osobiście i zabiera kwiatuszki do siebie !
Chciałam powiedzieć, że Gardenia to ma coś w sobie ze szczura, często, kiedy jest u mnie na rękach, wchodzi mi na ramie i na nim sobie siedzi, dosłownie jak szczurek. Poza tym, Gardenia jest świnką ciekawską, za każdym razem kiedy na mnie siedzi wącha całą moją twarz, uszy, trochę mnie myje nawet , często i głośno nawołuje moje stadko, gada i całuje się z moją Arabelką przez kratki - tak, z tą, na którą zęby wystawiła. Lobelia jest spokojniejsza, jest chyba większym przytulaskiem . Pozory mylą, jak pisałam już na początku tego wątku hi hi. Obie są przecudownej urody, naprawdę są piękne!

[wilczurka]

Zauważyłam nareszcie ich fotke musiałam przez strone www spśm

[patrycja]

Super, że już ją widzisz .

[Kara]

Ostatnie zdjęcie dziewczyn u patrycji na wybiegu



Gardenia
8 listopad - 471 g
26 listopad - 536 g



Lobelia
9 listopad - 490 g
26 listopad - 540 g

[Oleńka]

Waga się zgadza, dziewczynki już u mnie od paru godzin , pierwsza Gardenia zaczęła niedawno wyściubiać nosa z tunelu, potem o dziwo pierwsza cała wyszła Lobelia i teraz razem wcinają kolacyjkę.

[Chocolate Monster]

[porcella]

Kukułka i Landrynka pozdrawiają!