Strona 8 z 11
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 25 lis 2013, 0:43
autor: Tysia
Milka też robiła do jednego rogu, dostała kuwetę i robi do innego.
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 25 lis 2013, 0:45
autor: porcella
odeta89 pisze:Lubię świnie kuwetkowe
Dalej łączona będzie z Ikerem?
Niech on wyzdrowieje, a ona się oswoi. Żadnych gwałtownych ruchów

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 02 gru 2013, 21:24
autor: porcella
Socjalizujemy Biankę. Iker nadal choruje, więc ona siedzi po sąsiedzku z moimi.
Przytyła - waży 794g - to chyba dość?

lubi jeść takie dziwne rzeczy jak szpinak i seler naciowy - jedyna u mnie. Więc się z nią dzielę

Jest bystra. Wypuszczona na wybieg bardzo szybko zorientowala się, gdzie jest wyjście z klatki Białasow i koniecznie chciała się do nich dostać, co groziło ... hmmm no cóż - Pontus jest facetem... Jakieś półśrodki w postaci puszek z karmą Bianka odsunęła w pięć minut. Dopiero worka z peletem nie dała rady ruszyć.
W środę Bianka pewnie pojedzie w gości do Jagi - obie się nudzą, może się zaprzyjaźnią?
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 20 gru 2013, 17:06
autor: pucka69
Nie wygląda żeby się miały zaprzyjaźniać

I to chyba Bianka jest prowodyrką.
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 09 sty 2014, 9:34
autor: sosnowa
No i co tam u dziewczyn, polubiły się jednak? Bianka ma wyjątkowo przenikliwe i inteligentne spojrzenie, będą z niej jeszcze świnie !
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 09 sty 2014, 11:32
autor: pucka69
Ano nie polubiły. Siedzą w przedzielonej klatce. I gryzą pręty każda od swojej strony. Jej by siechyba spokojna świnka przydała. Dwóm dominantkom to ciężko się chyba dogadać. Co jakiś czas daję je razem na wybieg, turkoczą, łażą na wysokich nogach i wyrywają sobie nawzajem sierść.
Bianeczka jest fajną bardzo świnką, zabiera mi z ręki smakołyki czego wcześniej nie robiła. Zaczęła tez korzystać z hamaczka. Żebyście widzieli jak ostrożnie wchodziła na niego po raz pierwszy

Noga za noga powooooli, oglądając się czy nikt nie patrzy. A potem już poszłoooo. Ona jest taka krępa, mięsista, nabita w sobie. Nie wiem czy wyrażam się jasno. I ta jej rozetka jedna jedyna - na czole

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 09 sty 2014, 11:41
autor: Cynthia
Ona jak była z Brigit to ciągle od niej obrywała... Może jej się znudziło i postanowiła być agresorem?

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 09 sty 2014, 13:29
autor: pucka69
Tak? U mnie od razu wystąpiła jako świnka z pretensjami i dominantka.
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 11 sty 2014, 17:01
autor: pucka69
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 11 sty 2014, 17:49
autor: porcella
Biedulka Jaga!