Kornelia [*]i Daphne - w drodze do DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: Cynthia »

Może... Kto wie... Najadła się probiotyku i zeszło... Nie wiem.. Sierść już zaczyna odrastać... Dam jej spokój i za godzinę podkarmię ją papką..
Ciąża była podejrzana nie potwierdzona... Brzuch nadal jest ale mniejszy ciut... Mozę to wzdęcie plus ciążą...
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: Cynthia »

Dokarmianie - pociumkała 3ml papki z karmy, płatków z dodatkiem banana. Sama zlizywała i ciągnęła ze strzykawy. Chyba jej podeszło mieszanka. Przegryzła to 3 gałązkami natki pietruszki.... Pójdę za ok 2 godziny, znowu jej dam tej paćki...
Tysia

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: Tysia »

Cynthia, jak chcesz mogę Ci trochę karmy zrobić. Jutro widzę się z Magdą, to bym przekazała.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: Cynthia »

Tysia pisze:Cynthia, jak chcesz mogę Ci trochę karmy zrobić. Jutro widzę się z Magdą, to bym przekazała.
Jak możesz jasne że zrób, będę wdzięczna. Magda też coś ma, jak się z nią zobaczę to wezmę... Na razie testujemy Kornelkę. Problem jest taki że ona właściwie je, więc nie mogę w nią przesadnie tego pchać... Muszę jej przywrócić do diety trochę warzywek...
sempreverde

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: sempreverde »

Jeśli chodzi o ciążę, to wetka nie była w stanie stwierdzić, czy to boby w brzuszku, czy maluszki.

Kornelia, nie wygłupiaj się! :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: Cynthia »

Źle spojrzałam - na pierwsze karmienie zjadła 6ml, na drugie 10ml... Sama ciągnie, potem zagryza sianem. Dałam jej kawałek gruszki...
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: Cynthia »

Wczorajszy dzień Kornelia zamknęła z wynikiem 578g...A dziś jak poszłam ją zważyć i dokarmiać... 642g... JA TEGO NIE POJMUJĘ... co prawda zniknął cały brokuł, karma z ziarnem trochę sieczki i sporo siana... Ale ja nadal nie pojmuję. Dzisiejszej karmy nie tknęła, znaczy ta z bananem lepsza...
fenek

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: fenek »

wg mnie byla wzdeta - brzuch ja bolal i nie chciala jesc = poleciala z wagi
Probiotyk pomogl - wzdecie minelo - jemy i tyjemy podkarmiani, dopoki waga sie nieustabilizuje, podkarmiaj ja, bo ponad 600g to w dalszym ciagu malo.
Podkarmic strzykawka, posadzic potem przy sianie i niech wcina dalej.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: Cynthia »

Taki mam zamiar, tylko muszę jakąś lepszą smakowo karmę wyczarować, bo dodatek trawokulek jej nie pasuje :szczerbaty: A z banankiem to jadła, małpa
Tysia

Re: Kornelia - bardzo biedna świnka [Kęty k. Bielska- Białej

Post autor: Tysia »

Karma przekazana, jak będzie za mocna to dodaj np. trochę kleiku ryżowego. Mam nadzieję, że jej będzie smakować. My często zaczynamy karmienie od papki owocowej, truskawka, brzoskwinia, jabłko, banan, co tam lubi, z kleikiem, kaszką sinlac. Później dopiero ta z karmy, jakoś się tak przyzwyczaiła, że owoc musi być. Zdrówka, żebyś utyła świnko :fingerscrossed: :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”