CAVIARNIA

Dodam z góry, że obmiatam i piorę w pralce wlewając do bębna trochę octu i żelu biały jeleń. Nie radzę używać 'ludzkich proszków i płynów do prania'.

Boe jak zawsze w punkt

Przeglądam sobie oferty Leroy Merlin i.... Wszystkie maty łazienkowe mają już docięte na wymiar, do tego są za małe, jedynie znalazłem dywaniki pasujące a nawet odrobinę większe. Zastanawiam się czy taki dywanik może być zamiennikiem maty? Patrząc na taki dywanik w sumie wygląda jak dry bed, tylko że ma krótszy "włos".

Tu nie pomogę. Próbowałam wszystkiego od trotów, poprzez maty, dry bedy itp. ale nic mi nie odpowiada.
Trzymam się od lat polarów.

Niech zgadnę ocieplinka jest wypełnieniem. Jak to się ma do zapachu moczu i częstotliwości sprzątania?

Sprzątam raz w tygodniu, no ale powierzchnia jest spora- 2/2 metry. Przy mniejszej powierzchni sprzątałam 2x w tygodniu.

2x2m dla mnie to pół pokoiku dziecięcego. Mam klatkę 100 cm... A jak z zapachem? Czuć świnki. A raczej ich mocz bardziej niż na innych ściółkach? Chcę wyeliminować maxymalnie jak się da kurzenie a przy okazji ułatwić sprzątanie. Mając wióry bądź inne ściółki ja się zajmuje sprzątaniem bo kuweta jest nie wygodna do przenoszenia, a nie zawsze jestem w domu, co za tym idzie że żona i córka muszą mieć coś łatwego w utrzymaniu bez konieczności przenoszenia całej kuwety. Dziś jadę do Leroy Merlin znaleźć maty.

Dywanik zwykły odradzam. Zaletą drybedu jest nie tyle jego miękkość, co specjalna struktura, która przepuszcza mocz, dzięki czemu długo jest suchy. Tworzywo też jest higieniczne, czyli nie sprzyja rozwojowi bakterii, do tego łatwo go prać.
Mata nie jest tak dobra, ale jest wystarczająca, a przy tym tania i łatwo dostępna. Nie musi przykrywać całej powierzchni żwirku, ja zawsze zostawiam część "kuchenną", którą wyścielam sianem. Tę część trzeba sprzątać częściej, ponieważ zasikane siano ma brzydki zapach i szybko się psuje. Większość i tak jednak zjedzą świnki póki jest świeże, więc niewiele się marnuje, a zwierzaki mają radość. Pod spód maty lub drybedu najlepszy jest żwirek drewniany. Świetnie chłonie wilgoć i zapachy.

Najprościej i najmilej dla człowieka- to chyba mata łazienkowa, a pod spodem seni. Mi się to sprzątało najprzyjemniej.
Jezeli maty za małe- kup 3 i jedną dotnij. Będą dwa komplety na zmianę.

Co do zapachu- cóż...masz świnię, to czuć świnią. Sam musisz dobrać częstotliwość sprzątania tak, żeby Ci to nie przeszkadzało.

w leroy merlin mają na sprzedaż w sklepie maty z metra. tam kupowałam. W sklepie internetowym nie mają oferty
podkłady seni średnio polecam. Mój 8 miesięczny nieżyjący już biszkopt próbował je podżerać być może to było przyczyną zgonu....nadal moje skunksiki kochane próbują żreć każdy plastik w zasięgu zębów....