CAVIARNIA

No tak ale gryzie, bo się boi jak przestanie gryźć to to nie tylko to bardzo dużo

EDIT: A wiecie co? Wiewiórek jest z nami równo miesiąc właśnie sobie to uświadomiłam teraz

Musisz więc zrobić małą bibę na kwadracie!!

Mam kilka zdjęć, kiepskich Wiewiórka i trochę mniej kiepskich Tasmana Tak jak pisałam wczoraj minął miesiąc odkąd Wiewiórek jest z nami i z tej okazji mam nawet filmy ale jeszcze się wgrywają, za to jakie są prawdziwe, pełno bobów i porozsypywanej karmy, bo przed sprzątaniem i u mnie też bałagan.. ehh..

Wiewiór miesiąc temu u Porcelli dzień przed wyjazdem ważył 396 gram, po podróży spadł trochę i nie mogłam z nim dobić do 400 gram przez ponad tydzień co mnie martwiło ale dziś już waży 576 gram i jestem z niego bardzo dumna

A to jego zdjęcia z rana, mało wyraźne, bo pod światło



Geronimo z Wiewiórkiem biegają po pokoju (co będzie tematem jednego z filmików) no i Gery był przed chwilą bardzo niegrzeczny, przeskoczył (pojęcia nie mam jak) przez zagrodę i pobił się z Tasmanem, na szczęście zdążyłam zareagować zanim się pojawiła krew.. A tak mi się Tasiek żalił po bitwie:





Szkoda, że na zdjęciach nie słychać jak się skarży na Gerego xD

Oh to wgrywaj szybciej filmiki

Są i filmiki Ostrzegam oba przydługie i jakość kiepska
Rozrabiający Wiewiórek próbujący za wszelką cenę zwiać mi z łóżka
https://www.youtube.com/watch?v=9LXqEnQ42rk

I cała prawda o moim chlewie xD oraz skaczący jak króliś Wiewiórek, Czarny na hamako-trampolinie zadowolony, że Tasiek sobie poszedł i cała klatka jego.. i oczywiście Tasman i Geronimo próbujący się pozabijać, bo tak się nienawidzą a co na tą nienawiść pozostali? Czarny ma to gdzieś (i to bardzo głęboko), a niech się pozabijają będzie spokój.. a Wiewiórek oczywiście trzyma stronę swojego guru, wodza Geronimo..
https://www.youtube.com/watch?v=Nw5V1fRwuhQ

I już wiem jak Geronimo przeskakuje przez widoczny na filmie płotek.. Tak zupełnie zwyczajnie.. Stawia przednie łapki na samej górze płotka po czym przeskakuje jak przez skrzynie czy kozła.. ot cała filozofia.. oni są nie do dopilnowania

Ale wiadom i tak kocham tych moich wariatów

Hahah Lilith, a ile kosztują te baterie, które wkładasz do Wiewiórka?
Fajne filmiki, zupełnie inaczej wyglądają świneczki, kiedy są w ruchu. No, a ruchu to one maja u Ciebie sporo
Tak tylko się zastanawiam, kto tu jest szefem w tym pokoju

Wiwiórek już miesiąc u Was? Szybko minęło! Słodziak z niego Z resztą Twoje świnki to wszystkie są kochane

Ojj mają sporo ruchu, staram się żeby mieli jak najwięcej. Te baterie to faktycznie muszą być drogie, bo wyobraź sobie, że ja to o 14 nagrywałam a on do tej pory szaleje z małymi przerwami xD Porozstawiałam im później domki i jedzenie dałam żeby z głodu nie padli, bo jakoś żal mi ich było do klatki odkładać tak dziś harcują ochoczo Szczęście, że Gery taki ruchliwy mimo, że starszy od Wiewiórka, to przynajmniej ma dobrego kompana do zabawy.

Asiu no miesiąc już i prawie 200 gram minęło odkąd z nami zamieszkał

Dry bedy wyprane i wysuszone to trzeba klatkę im sprzątać, a jak już posprzątam i wrócą panowie do niej to będzie trzeba Tasmana z Czarnym wyeksmitować na pokój i w ich domu porządek zrobić

Bosski chlewik! Chłopaki maja tyle wdzięku i werwy! A Wiewiórek faktycznie Duracella zjadł Masz farta, że TACY mężczyźni szaleją Ci po domu!

Oj ładne stadko. A jakie energiczne! Fajnie się ogląda filmiki z cudzego domu. Aż samemu chce się nagrać.
A tak z ciekawości... Jak sprzatasz tą wykladzine lub dywan? Pranie co dzień? Czy masz kuwetkujace swiniaki?