Szkatuła wymiziana i wytulona
kasia1 pisze:z czego zrobiłaś półeczkę w klatcę ? Bardzo ładnie wygląda
Półka jest z panela ściennego.
Przedwczoraj sprzątałam jej klatkę, ściągnęłam górę, a ona zaczęła tak szaleć po półce jak nigdy

Aż wszystko zaczęło się uginać! Uznałam, że ten babol jest za ciężki na moje pomysły, ale nie poddam się! Przecież...."Trust me i'm an engineer"

I tak zastosowałam dodatkowe wsparcie półki z drugiej strony. Walczyłam dzielnie z tą półką, a ta wredota kręciła się niecierpliwie, bo nagle odczuła wielką i niepohamowaną tęsknotę za swoją klatką i chciała koniecznie do niej wejść
Kiedy już zamocowałam wsparcie i półkę byłam z siebie dumna, ale nie trwało to zbyt długo, bo okazało się, że teraz rampa nie pasuje

ale obmyśliłam śmiałe wyprofilowanie rampy z jednej strony i użyłam chyba miliona opasek zaciskowych. Oto efekt moich wypocin:
Jak widać wszystko skontrolowane, już można domagać się wyjścia z klatki.
Rampa poddana serii testów wytrzymałościowych

Poidełko-pragnienie nie ma szans
Wszystko ładnie, pięknie. Pozwól, że odpocznę tutaj
