dzień zaczął się "super" :/ zgubiłam klucze i zaczęła się gonitwa, żeby wziąć wolne w pracy i załatwić wszystko związane z wymianą wkładki w zamku od drzwi wejściowych od mieszkania.
A, że zostało mi trochę czasu to poszłam ze wszystkimi trzema świniami do weta, wszyscy zdrowi i zaczęli trzydniowe odrobaczanie

Pufi prawdopodobnie ma skórzaka spojówkowego.
Przed chwilą była u mnie Pani krurier, wzięła ode mnie wizytówkę, spodobał jej się Pufi, zobaczymy co z tego będzie.