Strona 72 z 186

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 14 lis 2015, 1:54
autor: porcella
To zupełnie normalne - pora roku i zmęczenie, a w dodatku odejście zwierząt sprawia, że odczuwasz wszystko jako bezsensowne. Każdy tak czasami ma, a Katiusha dobrze gada i Pulpecja też ...

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 22 lis 2015, 0:50
autor: paprykarz
Jakoś ciągnę. Mało pisze bo z czasem krucho.
Wieści z domu wariatów:
-Dzisiaj zostałam babcią kolejnych maluchów. Za sprawą tymczasowiczki Malty. :jupi: Długo mnie trzymała w niepewności
- Julian Junior w czwartek został wykastrowany :) Czuje się świetnie. Chyba nie wie co mu zrobili. Dodatkowo został zaczipowany (na wypadek gdyby chciał kiedyś z domu zwiać) i pan dr sprawdził mu to łzawiące oczko. Kanalika nosowo-łzowego nie udało sie przepchać. Prawdopodobnie są w nim zrosty i niestety już tak zostanie :( Oczko łzawi ale przynajmniej je ma i jest zdrowe. Dzięki puckowym kroplom, gdyby ktoś zapomniał :102:

Julek po zabiegu dochodzi do siebie
Obrazek
pod czujnym okiem ochrony
Obrazek

- Toffi dał sobie obciąć pazury bez większej "szopki" (mniejsza oczywiście była). Po każdym "cyknięciu" szukał przysmaku. Co za przekupny pies :glowawmur:
- Jutro jedziemy do Koszalina, przy okazji odwiedzając Oxi w Gryficach. Psiaki jadą ze mną bo mąż po 16 godzinach pracy nie da rady ich "ogarnąć". A wyspać się przy nich nie da rady.
- prosiaki, "odpukać", czują się dobrze. Yeti nawet przytyła. Farciarz, mały, wredny, agresywny i dziki tymczas, został z nami. Tyle w życiu przeszedł, że Małż zadecydował, że zostaje. Do naszego domu wariatów jest jak znalazł normalnie. Został odjajczony. Zniósł to nadzwyczaj dobrze. Po Liamie bardzo się bałam. Póki co czekaja na dołączenie do dziewczyn. Mieli kilka spięć. Teraz Farciarz wymyślił nową formę wkurzania Liama. Gryzienie i awantury nie przyniosły efektu to postanowił gryźć ukochany domek Liama. Jak on się wścieka. Stoi napuszony jak lew na domku i broni go a Farciarz niczym bóbr obrabia wejście.

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 22 lis 2015, 11:27
autor: Asita
paprykarz pisze:Toffi dał sobie obciąć pazury bez większej "szopki" (mniejsza oczywiście była). Po każdym "cyknięciu" szukał przysmaku. Co za przekupny pies :glowawmur:
Normalnie korupcja kwitnie u Ciebie :laugh:

Malta to kotek, czy inne coś?

Cieszę się, że świństwa, kocięta i psiakoście mają się dobrze :D A Ty? Bo małż jak mniemam niedospany...

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 22 lis 2015, 12:28
autor: Cynthia
Malta i Aruba to świnki, kościanki

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 22 lis 2015, 19:46
autor: martuś
Widzę, że Toffecki na poważnie wziął sobie do serca bycie ochroniarzem :lol:
Julek biedny nawet nie zorientował się, że czegoś mu zabrakło :szczerbaty:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 23 lis 2015, 15:00
autor: katiusha
No to Farciarz ma farta! :lol:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 23 lis 2015, 15:57
autor: pucka69
paprykarz pisze: Dzięki puckowym kroplom, gdyby ktoś zapomniał :102:
:lol: :lol: :lol:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 24 lis 2015, 16:08
autor: sosnowa
Farciarz miał farta, fakt. Dziewczyny się ucieszą :szczerbaty:
Bardzo dobrze zrobiłaś, będzie dobrze. Ze wszystkim.

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 01 gru 2015, 20:12
autor: paprykarz
Dzisiaj Toffi ma urodziny. Tak mi przekazali, że urodził się na przełomie listopada/grudnia. Wybraliśmy datę 1.12 :) Był tort, prezenty, psy w muchach odświętnie. Łeb mi pęka od "chrumkania" gumową świnią. Toffi jak zobaczył świnkę to ... zsikał się w szale dzikiej radości. Rudi dostał piłeczkę :) Żeby nie był poszkodowany. Idę prać chodniczek wrrr. Zawsze po imprezie jest jakaś szkoda hehehhe

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

: 01 gru 2015, 20:22
autor: martuś
Toffi wszystkiego najlepszego! :prezent:

Ty się ciesz, że Toffi tylko się zsikał i nie zrobił Ci innej "niespodzianki" :lol: