Odwiedziliśmy Homerka w szpitalu, wyprowadziliśmy na spacer i daliśmy kolację i leki. Homer jest naprawdę bardzo dzielny. Jest w dużo lepszej formie niż 2 msc temu, jak miał to samo pomimo, że wyniki teraz były prawie 2x gorsze... to jest zastanawiające

ale i pocieszające

Jednak zostawiliśmy go do jutra, żeby jeszcze zapodali kilka kroplówek a jutro kontrolnie zbadają lipazę i wieczorem zabieramy.
Muszę wykluczyć z diety wszystko, co ma ponad 10% tłuszczu. Czyli nawet tą nowa karmę brit wet. na nerki, bo ma 17%. Naturo senior pasztet może zostać bo ma 9%. Ale to, co mu sama przygotowuję okazuje się być dobre. Widziałam też, że z suchych vet expert ma intestinal z zawartością 9%.
No więc całkiem możliwe, że sama doprowadziłam Homerka do tego stanu, nie wiedząc, że mam tak dokładnie sprawdzać zawartość tłuszczy... w ogóle nie wiedziałam, ile to jest już dużo.. A oprócz brita dawałam mu olej z łososia, bo ma kwasy omega, a to jest mu potrzebne na mózg, starość i ogólnie dla dobrostanu i na futro....a tam jest 100% tłuszczu. Ech...uczę się na błędach a zwierzaki za to płacą...

No, znaczy ja wyskoczę z 6 stówek..