Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: diefenbaker »

Zadrapała, akurat to miejsce...? Trzymamy mocno, żeby się szybko poprawiło :fingerscrossed:
Marzena

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: Marzena »

Ja już panikuje. Tak się strasznie denerwuje jak oglądam Tanię, ze lepiej nie mówić. Dzisiaj przybladło jej to co wczoraj pokazywała dr Kasia, za to niżej ma coś różowego. Wydaje mi się też, że ma zaczerwienioną dolną wargę. Posmarowałam maścią i to blade i to różowe ale strasznie się denerwuje, żeby nic z tego nie było. Nie wygląda to tak jak wtedy ale zaczynało się też od drobnych krostek. Tym razem to są takie kreseczki jak od zadrapania. Ale jestem smutna. :sadness:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: diefenbaker »

Starasz się jak możesz... :pocieszacz:
oby było już dobrze :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: martuś »

Biedne jesteście :pocieszacz: Taniusia cierpi a Ty się martwisz :pocieszacz: Spróbuj zrobić jej kurację immunoglukanem. On ma też wit c więc dodatkowo dziewczyna będzie suplementowana.
Trzymam kciuki żeby na zwykłych zadrapaniach się skończyło :fingerscrossed:
Obrazek
Marzena

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: Marzena »

Dziś była tylko mała kreseczka u góry usteczek. Smaruję maścią. Rozpoczęłam też podawanie Imunoglukanu. Tania będzie go dostawać przez 2 miesiące zgodnie z zaleceniem dr Kasi. Bajka i Elusia dostaną go codziennie przez 2 tygodnie a bieluchne tez trochę dla poprawy zdrówka.
Tania lepiej je, co mnie ogromnie cieszy. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Za to martwi mnie Amala, która ma pod okiem fragment jakby wyrwanego futra. No zawsze z tymi dzieciakami coś. Dziś dobra ciocia Jola obcięła moim dziewczynom pazurki. Baylee postanowiła ją dziabnąć za karę, ale jej się nie udało. Ona to ma charakterek.
Ja jutro biorę się za jeża. Czas mu obciąć pazurki. Nie wiem czy ja to przeżyje. Bo on nie daje sobie obcinać i zwija się w kulkę, a jak mi się uda to ogląda sobie łapę jakie to ja straszne straty mu poczyniłam. :)
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: diefenbaker »

Tania pewnie zaczęła odżywać po przejściach, za dalszy apetyt i dobry humor :fingerscrossed:
i oby z Amalą było też wszystko dobrze i żebyś mogła w końcu odsapnąć :fingerscrossed:
A jak Wakuś przeżył straty w pazurkach i jak Ty to przeżyłaś? :)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: Asita »

Ojej, a jak jeżyk się zwija w kulkę, to nie ma go jak rozwinąć? Czy są jakieś sposoby na jeżyki?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: joanna ch »

ten... no... lisy podobnoż sikają na jeże żeby się rozwinęły i dało się je skonsumować :szczerbaty: także ten...
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3163
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: kimera »

Czytałam, że trzeba złapać jeża za tylne łapki i podnieść nad ziemię. Będzie chciał oprzeć się przednimi o grunt, więc będzie się musiał rozwinąć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”