Pernilla i Belinda - świnki Beatrice
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice
Raczej sądzę, że mogła być zestresowana chorobą siostry, a teraz już przeżyła żałobę i jest jak kiedyś. A nowe dziewczynki? Wszystko się okaże - na pewno Belinda woli mieć towarzystwo, niż go nie mieć, nawet, jeśli jest teraz w lepszej formie. Podobnie zresztą zachowywała się Entropia po odejściu Anemona - po chorobie i żałobie ogarnęła się, ale teraz - z nowym mężem - po prostu kwitnie, staruszka.
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice
Dzięki za zainteresowanie, Mario! Mamy nadzieję, że do Belindzi w czerwcu szczęśliwie przyjadą Brenda i Julinka od Silje!



- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13534
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice
Tak, dużo się działo, długo nie pisałam. Jak pewnie wiecie odeszła potencjalna przyjaciółka Belindy - Julinka
... Jak się potwierdziło jej mama - Brenda ma EC+, nie można było jej także połączyć z Belinda
... Nie doczekała się biedna B. Ich wspaniałego towarzystwa... Ale świat nie znosi próżni! W naszym lubelskim Okienku Życia dla Gryzoni - HEMMA pojawiły się 2 biedulki, których nikt juz nie chciał, bo jedna czekała na operację cysty na jajniku , a druga miala niedoczynność tarczycy, więc wiadomo, nikt nie będzie się bawił w codzienne podawanie leku... A my - jak najbardziej ! Sam człowiek bieda to i biedulki przyciąga!
Była więc próba łączenia i , ku mojemu zdziwieniu- udała się! !!Tak więc moja ukochana Belindzia ( 6,5r.)ma 2 nowe przyjaciółki( ok. 4 lat obie)! Dziewczyny fantastycznie sobie żyją razem, oczywiście, dochodzi do sprzeczek o 1 źdźbło trawki, które wszystkie nagle wybraly, ale generalnie jest super! A ta nasza cicha , nieśmiała Belindzia, która była ewidentnie zależna od Pernisi, nagle została hersztem bandy! Wróżka i Mrózka ( u nas Justynka) uznały jej przywództwo i wszystkie są szczęśliwe! A ja tymbardziej! Święta jest prawda , która mówi, że jeśli świnki to przynajmniej 2 , 3!
Dziewczyny zasylaja gorące całuski :buzki, a jak tylko Ciocia Ula skończy bazarkowanie ,poprosimy Ją o umieszczenie naszych fotek. Obiecujemy!


Była więc próba łączenia i , ku mojemu zdziwieniu- udała się! !!Tak więc moja ukochana Belindzia ( 6,5r.)ma 2 nowe przyjaciółki( ok. 4 lat obie)! Dziewczyny fantastycznie sobie żyją razem, oczywiście, dochodzi do sprzeczek o 1 źdźbło trawki, które wszystkie nagle wybraly, ale generalnie jest super! A ta nasza cicha , nieśmiała Belindzia, która była ewidentnie zależna od Pernisi, nagle została hersztem bandy! Wróżka i Mrózka ( u nas Justynka) uznały jej przywództwo i wszystkie są szczęśliwe! A ja tymbardziej! Święta jest prawda , która mówi, że jeśli świnki to przynajmniej 2 , 3!
Dziewczyny zasylaja gorące całuski :buzki, a jak tylko Ciocia Ula skończy bazarkowanie ,poprosimy Ją o umieszczenie naszych fotek. Obiecujemy!
- zwierzur
- Posty: 3884
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice
Wiadomości od Beatrice
Serdecznie pozdrawia Belindzia ( w maju skończyła 7 latek, prosimy o kciuki na dalszą szczęśliwą przyszłość)!
Od kilku miesięcy w radosnym towarzystwie Justynki ( kolorowiutka) i Wróżki - Juszki (czarnuszka z białym noskiem). Wszystkie adopcianki.






Serdecznie pozdrawia Belindzia ( w maju skończyła 7 latek, prosimy o kciuki na dalszą szczęśliwą przyszłość)!
Od kilku miesięcy w radosnym towarzystwie Justynki ( kolorowiutka) i Wróżki - Juszki (czarnuszka z białym noskiem). Wszystkie adopcianki.
- zwierzur
- Posty: 3884
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice
Ten post poprzedni trzeba wskazywać, kiedy ktoś pyta, czy świnki z laboratorium różnią się od innych. Na dowód, że nic a nic się nie różnią! Zdrówka, dziewczynki!
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice
Bardzo Wam dziękuję, dziewczyny!
Tak, dwa punkty bezwzględne:
-świnka jest szczęśliwa tylko przy drugiej swince
( tak jak my, kochamy bezwarunkowo nasze futerka, ale do szczęśliwej egzystencji potrzebujemy też dwunoznych
Istot)
- świnki z laboratorium są takie same jak wszystkie inne ( prędzej czy później zaufaja opiekunowi i oddadzą mu całą miłość, są tak samo ładne, tak samo mogą bardzo długo i szczęśliwie żyć: Belindzia i Pernisia nigdy nie sprawiały mi żadnych innych problemów niż wszystkie moje poprzednie świniątka i wspaniale kumplują się z innymi)!
Dla mnie nie do pomyslenia są takie historie : jak np. Justynka porzucono ją b o miała zwykłą , przeciętną cystę czy Wróżka- oddano ją bo trzeba jej raz dziennie podawać 1 tabletkę na leciutką niedoczynność tarczycy!
A już laborantki - białaski to dla mnie teraz must have!




Tak, dwa punkty bezwzględne:
-świnka jest szczęśliwa tylko przy drugiej swince
( tak jak my, kochamy bezwarunkowo nasze futerka, ale do szczęśliwej egzystencji potrzebujemy też dwunoznych
Istot)
- świnki z laboratorium są takie same jak wszystkie inne ( prędzej czy później zaufaja opiekunowi i oddadzą mu całą miłość, są tak samo ładne, tak samo mogą bardzo długo i szczęśliwie żyć: Belindzia i Pernisia nigdy nie sprawiały mi żadnych innych problemów niż wszystkie moje poprzednie świniątka i wspaniale kumplują się z innymi)!
Dla mnie nie do pomyslenia są takie historie : jak np. Justynka porzucono ją b o miała zwykłą , przeciętną cystę czy Wróżka- oddano ją bo trzeba jej raz dziennie podawać 1 tabletkę na leciutką niedoczynność tarczycy!
A już laborantki - białaski to dla mnie teraz must have!

- Ewa i Michał
- Prezes SPŚM
- Posty: 1865
- Rejestracja: 23 maja 2016, 20:42
- Miejscowość: Gdynia
- Kontakt:
Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice
Cudowne wieści
bardzo się cieszę, że dziewczyny tak dobrze się mają
ściskamy i pozdrawiamy!


Teoś,Rogerek,Jędrzejek,Bobiczko,Toficzek,Kubuś,Batmanek,Klusia,Chojraczek,Leoś,Liluś,Majeczka,Gajuszek,Misia,Batonik,Sherlock,Splinterek,Rodzyś,Fila,Pyrka,Klusek,Watson,Kartofel,Ziemniaczek,Piratka,Uszatek,Szaruś,Rakieta,Florka 
