CAVIARNIA

Spóźnione wszystkiego najlepszego, 100 świń

Cynthia pisze:Spóźnione wszystkiego najlepszego, 100 świń

Dziękuję, ale co to to nie

No dobra..99

Moje zakochańce



Zdarzają się takie momenty, że nie są razem ale jak tylko któreś zawoła to te drugie leci na złamanie karku. Nie chcę myśleć jak samotne czują się świnki, które mieszkają same. Cwaniak i Panda są żywym przykładem na to, że prosiaczkowi do szczęścia potrzebny jest drugi prosiaczek. Czasami przeraża mnie ich przywiązanie do siebie, szczególnie u Pandy widać jej uzależnienie od Cwaniaka.

Tu Tesia, która co wieczór kiedy wszyscy inni spożywają kolację leży koło mnie bardziej lub mniej zadowolona z tego faktu Aktualnie stanęliśmy z wagą, nie wiem z czego to wynika ale nie poddajemy się. Wczorajsza waga pokazała 1160g, prawda, że widać po niej, że schudła aż 40g?!



Fisiulec za to z wagi ciut spadła, ma taką chudą dupkę, same kości. Kupiłam jej karmę, która powinna ją podtuczyć to małpiszon jeden nie chce jeść
Cwaniak waga bez zmian a Pandziora ma ok 8 miesięcy i waży już tyle co Fiśka

Pańdzioszek jaki słodziak!!!! Mnie też czasem przeraża przywiązanie Mietka do Żurka... A między nimi jest spora różnica wieku...nic to jednak.
Oczywiście, że te 40g widać Szczuplutka laseczka się robi

Pandziocha jak się skluskowała cudnie A Tesia ma linię jak trzeba, piękna
Jako mała dziewczynka miałam swoją ulubioną pluszową pandę, która nazywała się Pandą vel Pandziochem Tak mi się przypomniało dzieciństwo jak napisałam "Pandziocha"

Ale zeszczuplała kobita!

Miłość rośnie wokół nas sialala
U mnie jak chłopcy są razem, to czasem się kłócą, ale jak któregoś zabiorę to jest afera, aż cały blok słyszy

Bajlandia pisze:Jako mała dziewczynka miałam swoją ulubioną pluszową pandę, która nazywała się Pandą vel Pandziochem Tak mi się przypomniało dzieciństwo jak napisałam "Pandziocha"

Nazwałaś pluszową pandę Pandą?! Cóż za zaskoczenie

Anula pisze:Nazwałaś pluszową pandę Pandą?! Cóż za zaskoczenie

Tak przewrotnie