CAVIARNIA

Oj dzielny Powoli ku nirwanie kroczy

Jak Ksawery?
A ten woreczek, to jest taka samcza dolegliwość, jak się nabierze wprawy, to sobie czlowiek sam radzi bez kłopotu. Wiem coś o tem...

Ksawutek schudł, ale to normalne po zabiegu. Na początku stycznia miał 0,71 kg a teraz ma 0,66 kg (wg mojej wagi). No i trzeba doliczyć ciężar męskości.

Wyleguje się w norce od Pucki, czuje się dobrze. Już nie dostaje antybiotyku. Dzisiaj poznał Kaylę (w warunkach kontrolowanych, Kayla siedziała mi na ręce). Był wysoce obojętny na jej niuchania ale gdy tylko mu ją wzięłam sprzed pyska to podbiegł do kratek i jej szukał Rana na plecach wygląda super, jest sucha i już powoli zarasta. Szwy męskości też wyglądają ok

Wczorajsza kolacja moich skarbów:


Drapieżna część domu, wszyscy na jednym zdjęciu:

Fajnie te kociska wyglądają

Pewnie próbował grać niedostępnego amanta a potem stwierdził, że przesadził Kolacyjka zacna! Kocurki pięknie wyglądają A stojak jaki

Kocie zdjęcie super!
A kolacja.... mniaam!

Ale pyszna sałatka a kociaki wyglądają ekstra

katiusha pisze:Pewnie próbował grać niedostępnego amanta a potem stwierdził, że przesadził :l ol: Kolacyjka zacna! Kocurki pięknie wyglądają :lo ve: A stojak jaki :sh ock:

Podejrzewam że tak właśnie było Drapak nieco zdemolowany przez maluchy, będziemy zmieniać plusz na linę sizalową.
Ksawery już po zdjęciu szwów - wszystko pięknie wygląda. Ile krzyku było! Nie pomagał nawet Toby, który lizał go po pysku. Możemy wreszcie wrócić na trociny! Bolek (Zoltar) ma problemy ze wzdęciami, dostaje leki na pobudzenie jelit. Będzie CZADowo. Waży już 5 kg! A Ryżutek - Bigos waży 3,26 kg (8 miesięcy)

Z opowieści z gabinetu - pani wet. ma przypadek świnki ze złamaną żuchwą. Czeka jeszcze świnkę RTG do 100% diagnozy Świnka nie je, jest dokarmiana. Musiałam donosić karmę ratunkową dla niej, bo RodiCare przychodzi dopiero dzisiaj a świnka ma problemy od soboty. Dodatkowo - pani wet miała przypadek świnki "kundelka" która waży 1,9 kg! Dieta zalecona, świnka nalana okropnie : (

Mam na komputerze zdjęcia moich świń, jak tylko je obrobię to wrzucę
A tymczasem... mój ogródek odwiedził niespodziewany gość. Zostawił po sobie jedynie ślady

A to nie jakiś kocurek przypadkiem? Taka nóżka za nóżką