Dziękuję
Obiecałam pokazać jak powstała klatka:
http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... dd1=naja72
Wymyśliłam takie coś, bo zdjęć byłoby za dużo.
Mam nadzieję, że działa.
Co do zdrowia chłopaków, to Junior ma się nieźle, trzyma ładnie wagę w granicach 930-980g. Bobki prawie idealne, o ile nie dostanie do zjedzenia jakiejś świeżynki poza jabłkiem i ogórkiem. No i już choćby z powodu tej diety zawsze będzie musiał być sam. W swoich godzinach- czyli rano i wieczorem ładnie bryka po wybiegu, a w ciągu dnia przeważnie drzemie.
Kubuś natomiast dziś dostanie ostatnią wlewkę podskórną i właściwie nie wiem co dalej. Będę pewnie dzwonić do naszej Doktor.
Dziś miał piękną (jak na ostatnie czasy) wagę 996g. Podtykam mu najlepsze kąski, na szczęście apetyt mu dopisuje. Nadal widać, że jest wyraźnie słabszy, niż przed zabiegiem, ale ciągle mam nadzieję, że się pozbiera.