Strona 78 z 185

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 20 paź 2015, 21:43
autor: joanna ch
Wooooow ile ich, nie byłam świadoma że aż tyle :D Zazdraszczam :D A świń i innych stworów ile masz teraz na stanie?

Kurde jaka szkoda że te chomy nie są stadne, można by je trzymać w większych ilościach a tak to się wszystko o miejsce na klatki rozbija.

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 20 paź 2015, 22:29
autor: etycja
Dawno aktualizacji nie robiłam, te całe sprawy mieszkaniowe itd. Przez to ani informacji ani czasu ani zdjęć. Postaram się to powoli nadrobić, choć kurczę wstawię jedno zdjęcie i już się uwieszą, że mi chomiki sikają po kątach :evil:

-Kotaski to trzy baby plus Ludwiczek. Jest grzeczniejszy ale to nadal łobuz
-Uszu ani nie ubyło ani nie przybyło. Są bąki kochane, łobuzujące jak 4 latki
-Świnie: Tu małe zmiany. Zaplanowane miałam towarzystwo dla Nesia, które czasowo miało pojawić się po przeprowadzce, ale yyy czas minął. Złotka to już teraz całkiem dorosła świnka jest. Dogadują się świetnie, mieszkają razem i obydwa wesołe. Chłopcy w Lucienowie mają się dobrze. Dwa tygodnie temu Yekini znowu stracił loczki. Oj się działo. Fruzia nie lubi nikogo. Mieszka sobie sama w pokoju chomiczym, zaliczyła kolejny zabieg. Nareszcie przytyła.
-No i jest Klusek a było blisko. Po wystawie myślałam, że z siebie wyjdę bo go ratować trzeba było znowu a ja chora i nawet sił nie miałam na trzymanie do zastrzyków.

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 20 paź 2015, 22:30
autor: Cynthia
Pozdrowionka dla Fruziaczka :buzki:

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 20 paź 2015, 22:41
autor: joanna ch
Klusek to twardziel :)

To jak już się bierzesz za nadrabianie to mogłabyś raz w życiu obfocić wszystkich wszystkich wszystkich i wrzucić :szczerbaty:

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 20 paź 2015, 22:54
autor: etycja
Po kolei. Nie da rady wszystkiego na raz. Jedni chcą inni mają w nosie. Nie mogę na siłę ganiać z aparatem bo i tak złem jestem dla niektórych za zastrzyki, za strzyżenie, za sprzątanie, za poprzednie latanie z aparatem lub brak pietruszki.

Cynthia, dziękuję, przekazałam

Obrazek

Obrazek

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 22 paź 2015, 14:47
autor: Orinoka
Ile stron... Szacun ;ooo; :shock:
dobrnęłam do 9 ;) a potem odrazu 78 c: ja w życiu miałam 2 chomikełki, królisia i 2 świnki. Chomiczka jednego ze mną już nie ma (oba były dżungarki, ale zwykłe, ze sklepu zoologicznego), drugiego mam i ma teraz około 9 - 10 miesięcy.
Królik mi odszedł 1,5 miesiąca temu - chyba się własną sierścią struł (nie było mnie wtedy w domu, byłam na wakacjach, a królik u rodziców), są podejrzenia o jakiś guzek, czy inne świnstwo. Nie sprawdzałam, nie chciałam, żeby miał jeszcze sekcję u weta, wolałam go w spokoju pochować. Tyle, że bidak nie cierpiał, dostał leki, kroplówkę... Miał wyzdrowieć, ale w nocy odszedł.
A teraz mam 2 wspaniałe :świnka1: :świnka1: świniaki; Rocky i Carmel. Faceci, że nie ma co :lol: jeszcze tydzień temu buzuwały hormonki, ganiały po klatce jak szalone, tylko słychać było piski, chrumkania, a ja spać w nocy nie mogłam. Na szczęście po 2 tyg. się skończyło, teraz żyją w zgodzie i wcinają warzywka, zwłaszcza natę pietruchy...
Pozdrawiam!

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 22 paź 2015, 15:05
autor: etycja
No wiadomo, że jak dasz prosiakowi na imię Rocky to wojowniczy będzie. Zioło uspakaja, więc jak najwięcej pietruchy :lol:

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 23 paź 2015, 10:51
autor: etycja
Chciałam porobić ładne zdjęcia, niestety kotaski są w trybie ajlowju. Wobec tego tylko szybkościowe fotki koleżanki Nesquicka, Złotki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 23 paź 2015, 11:02
autor: katiusha
Ale ślicznota!!! :love: Niesamowite ma umaszczenie.

Re: Międzygatunkowe Zbóje

: 23 paź 2015, 11:13
autor: etycja
Kto pamięta Ciniusia, rozumie czemu właśnie ją wybrałam.