Haha właśnie przyznam Wam, że ku mojemu zaskoczeniu nie ma orgii

Harvey czasem coś nadskakuje ale on idzie bez reakcji i młodziak odpuszcza

Niesamowicie zgodne prosiaki...
Mam niesamowitą radochę z oglądania jak biegają razem po klatce i psocą się sobie nawzajem

W ogóle uznaliśmy z lubym, że Lusia znalazła na dupce Harvistka włącznik wibracji

dotyka go noskiem a on grucha i grucha xD No i bałam się, że będzie smród...a jak się okazuje Harvey nie nasilił akcji zaznaczyć wszystko