Gdyby ktoś chciał zobaczyć, ew instrukcję jak wykonać "cuś" mojego autorstwa - norka, która po wywinięciu staje się tunelikiem ( i na odwrót) Na razie pracuję nad usztywnieniem tego wszystkiego i jest już jako taki pomysł
Dobra, instrukcja jak wykonać już jest, tylko filmik zaraz jeszcze muszę nagrać, gdzie co trzeba powywijać, żeby był z tego jako taki tunelik Tylko zaznaczam, że jakoś to trzeba usztywnić, a ja aktualnie nie za bardzo wiem jak, chociaż kombinuję
No dobra, no więc:
1. Wytnij dwa prostokąty takiej samej wielkości (wielkość zależy od ilości świń, które będą mogły tam siedzieć i od wielkości prośków).
2. Połóż prostokąty jeden na drugim.
3. Złóż to na pół.
5. Zszyj tylko tam, gdzie pokazują czerwone linie.
6. Wywiń.
I jest już norka
Ostatnio zmieniony 13 paź 2013, 20:29 przez Dropsio, łącznie zmieniany 1 raz.
Ale w miarę czytelne? Bo ja nie umiem tłumaczyć - nikt nigdy nie wie, o co mi chodzi (czasami tak się zakręcę, że sama siebie nie rozumiem )
Myślę, jak filmik wrzucić... Może na YT?
Ja zaproponuję trochę inny sposób - nadal prosty - na uszycie norki, choć nie jestem pewna, czy bez rysunków da się zrozumieć.
Bierzemy dwa prostokąty tkaniny - jeden na wierzch i drugi do wewnątrz, jak u dropsio. Ten wewnętrzny może być szerszy od wierzchniego, ale ma być tej samej długości. Jeśli wewnętrzny kawałek będzie szerszy, uzyskamy norkę z mankietem do wywijania. Jeśli kawałki będą takie same, mankietu nie będzie.
Przykładamy jeden kawałek do drugiego równiutko jedną szeroką krawędzią i zszywamy te krawędzie razem.
Otwieramy zszyte kawałki i otrzymujemy jeden duży prostokąt, który następnie składamy wzdłuż na lewej stronie, aby uzyskać prostokąt z dwóch kolorów - jeden u góry, drugi na dole.
Zszywamy dłuższy bok oraz krótszy tego koloru, jaki ma być na wierzchu.
Zszywamy krótszy bok koloru środkowego - ale zostawiamy w nim pośrodku niezaszytą przestrzeń!
Następnie przez ten niezaszyty otwór wywracamy nasz rulon na drugą, czyli prawą stronę.
Zaszywamy drobnym, ładnym ściegiem otwór, jaki nam jeszcze został.
Następnie część przeznaczoną na podszewkę wpychamy do środka części przeznaczonej na wierzch. Ponieważ jest ona dłuższa, stworzy coś w rodzaju mankietu norki o innym kolorze. Mankiet ten można dodatkowo wywinąć i przyszyć na stałe, tworząc naturalne usztywnienie wejścia.
Oczywiście całą operację można przeprowadzić, wkładając pomiędzy te dwie warstwy trzecią warstwę z ociepliny. Ocieplinę należy zszyć z warstwą mającą znaleźć się na wierzchu, a następnie postępować jak poprzednio.
Uzyskana w ten sposób norka ma kryte wszystkie szwy, wyciąganą podszewkę i wywijany, kolorowy mankiet.