Strona 9 z 24

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy

: 16 sty 2016, 11:31
autor: sosnowa
Do pewnego stopnia przypomina mi on mojego Wiedźmina, może też przydałyby mu się dwie żony z charakterem? Po wizycie u weta oczywiście.

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy

: 16 sty 2016, 16:58
autor: katiusha
Hehehe! Jakbym czytała o moim Lacjuszu, też z ADHD :nie_powiem: Będzie dobrze!

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy

: 19 sty 2016, 12:24
autor: porcella
To prawda, Czarnuszek na moje oko jest kandydatem do kastracji. W tej chwili rzuca się z zębami na wszystkie świnki nawet przez kraty (poza samiczkami). Już nie ryzykuję puszczania go z którymś z samców, bo Loczek i Wiewiór uciekają, a Chrupek mógłby mu zrobić krzywdę, bo idzie na zwarcie.

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy

: 20 sty 2016, 22:30
autor: Fuffa
Mamo, myślałam, że jednak trochę się ogarnie... :shock:

a moje świnie to takie grzeczne chłopaki...

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy

: 20 sty 2016, 22:34
autor: porcella
Zajął teraz klatke 100cm po wyjeździe Loczka, wyszalał sie trochę i poszedł spać. Do ogarnięcia jeszcze mu bardzo, bardzo daleko...

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy

: 23 sty 2016, 0:11
autor: porcella
Czarnuszek jest przymilnym miziakiem, który z upodobaniem układa sie na kolanach i uwielbia głaskanie.

Puszczony na wybieg z innym samcem zmienia się w potwora, który gryzie serio i bez pardonu. Jego chęć dominacji jest ogromna!

Problem jest poważny, niestety...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chyba nadam mu status "wstrzymany"... :nono:

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy zdj. str. 9 - adopcja w

: 23 sty 2016, 9:05
autor: Fuffa
Może on się Jekyll powinien nazywać? albo Hyde? Jak taki piernik... Będę trzymać mocno kciuki, żeby się szybko ogarnął chłopak... :fingerscrossed:

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy zdj. str. 9 - adopcja w

: 23 sty 2016, 18:06
autor: malina8777
Piękny jest :love: szkoda tylko że taki łobuz ;)

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy zdj. str. 9 - adopcja w

: 23 sty 2016, 18:24
autor: porcella
Właśnie mi mruczy jak kociak na kolanach ... :buzki:

Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy zdj. str. 9 - adopcja w

: 23 sty 2016, 20:26
autor: martuś
To chyba musi na razie iść do adopcji solo z informacją, że albo za jakiś czas DS doadoptuje mu kolegę albo jak się nie zmieni to cięcie jajek i spotkanie z dziewczyną :idontknow: